Pomysł Spoelstry ratunkiem dla Heat

Zapomnijcie o skomplikowanych schematach ofensywnych i zaawansowanych metodach motywacji sportowców. Trener Miami Heat Erik Spoelstra odkrył bardzo prostą metodę na osiągnięcie obu tych rzeczy i sądząc po ostatnich wynikach Heat, którzy wreszcie zaczęli wygrywać seriami, jest ona skuteczna.

O co chodzi?
Trener 'Spo’ postanowił wynagradzać swoje gwiazdy za ofiarną grę w obronie dając im pod pewnymi warunkami wolną rękę w ataku. Działa to tak – Jeśli na przykład Dwyane Wade zaliczy zbiórkę na bronionej tablicy, ma zielone światło na zrobienie z piłką co tylko mu się podoba po drugiej stronie boiska. Jeśli LeBron James skutecznie wybroni akcję rywali, on również staje się panem własnego losu w następnej, ofensywnej akcji.
Brzmi zbyt prosto? A jednak. Ofiarna gra Heat w obronie i sporo wolności dla gwiazd w ataku są jednymi z głównych elementów składających się na 8 wygranych meczów z rzędu Heat (każdy dwucyfrową różnicą punktów, co jest rekordem klubu w tym względzie).  

"Naszym głównym zadaniem jest dobrze bronić. Kiedy udaje nam się to, dostajemy nagrodę w postaci wolnej ręki w ataku." – wyjaśnia LeBron James.
Zaledwie dwa tygodnie po tym jak Heat przegrali cztery z pięciu meczów, dziś z bilansem 17:8 są na drugim miejscu Konferencji Wschodniej a w kilu statystykach defensywnych plasują się w elicie ligi.

• Drudzy w NBA w ilości traconych punktów na mecz (91.3).

• Obok Bostonu najlepsi w stosunku punktów zdobywanych do traconych (+9.7).

• Najlepsi w ograniczaniu skuteczności rywali z gry(42.7%).

• Najlepsi w ograniczaniu skuteczności rywali z dystansu (31.3%).

"Kiedy zaczęliśmy wspólnie grać, naszym celem było stanie się najlepiej broniącą drużyną w lidze. Bardzo ciężko na to pracujemy." – mówi Chris Bosh.
Spoelstra kładzie nacisk na obronę, chce żeby jego drużyna dusiła atak rywali. Tymczasem jego gracze chcą biegać i cieszyć się grą. Czy może być to takie proste? W ostatnich czterech wyjazdowych meczach Heat zbierali średnio o 13 zbiórek więcej niż ich rywale a równolegle zaliczali po 19 punktów z kontr.

"Wszystko zaczyna się od obrony. Kiedy wybronimy akcję, drugi koniec boiska jest nasz. Staramy się wywierać presję w obronie na naszych rywalach." – mówi LeBron a Wade dodaje: "Trener powiedział nam, że jeśli będziemy zatrzymywać przeciwników, jeśli będziemy zbierać to będziemy mogli być kreatywni w ataku. Kiedy jednak stracimy punkty, musimy zagrać jedną z zagrywek rozrysowanych przez trenera. Jako zawodnikowi podoba mi się takie podejście."
Nie jest to rzecz jasna recepta na wygrywanie ze wszystkimi. Jest to raczej droga do poszukiwania nowej tożsamości zespołu z tak dużą ilością talentu. Na zespoły słabe i średnie jest to pomysł jak najbardziej dobry i skuteczny. Teraz pomysłowy coach 'Spo’ musi wymyślić coś na ekipy z górnej półki jak Celtics, Lakers, Spurs czy Magic.  
Buty do koszykówki – największy wybór na www.1but.pl – Zobacz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.