Finley pokonal Lakers

Przez wiele lat Michael Finley byl zawodnikiem do ktorego podawano pilke w najtrudnieszych chwilach, gdy decydowaly sie losy meczu. Wszystko zmienilo sie kiedy odszedl z Dallas i dolaczyl do San Antonio. Z gwiazdy NBA stal sie graczem wchodzacym z lawki, czesto pojawiajac sie na parkiecie zaledwie po kilka minut. We wczorajszym meczu z Lakers Finley pokazal, ze ciagle warto na niego stawiac. Zdobyl 17 punktow (5×3) i zaliczyl 6 zbiorek. Najwazniejszy rzut (za 3) oddal na 1,3 sekundy przed koncem dogrywki zapewniajac Spurs wyjazdowe swyciestwo 96:94.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.