Howard w Heat i inne wieści z Miami

Jedni zawodnicy kończą kariery po kilku latach a inny zdają się być w lidze od dekad. Po tym jak 39-letni Grant Hill postanowił kontynuować karierę w Phoenix, inny "Iron Man" złożył swój podpis na kontrakcie.
Juwan Howard, bo o niego chodzi, 7 lutego będzie obchodził 39 urodziny. Nadchodzący sezon będzie już osiemnasty w jego karierze (karierę zaczął w sezonie 1994-1995 w Waszyngtonie a potem bronił też barw: Dallas, Denver, Orlando, Houston, Charlotte, Portland i Miami). Weteran w poszukiwaniu swojego upragnionego tytułu zgodził się na jednoroczny kontrakt za minimum (ok $1.3mln).
Howard w ostatnim sezonie dla Heat notował średnio 2.4 punktu oraz 2.1 zbiórki, grając średnio po 10 minut w meczu. Jego statystyki z całej kariery (1173 mecze, 898 startów, średnio 31 minut na mecz) sięgają 13.7 punktu, 6.3zbiórki oraz 2.3 asysty.

Heat postanowili zatrzymać u siebie też Mario Chalmersa. 25-latek ma za sobą 3 sezony w NBA a jego średnie wynoszą 7.9 punktu, 2.3 zbiórki, 3.7 asysty oraz 1.4 przechwytu na mecz (225 meczów, 132 starty, średnio 26.7 minuty na mecz). Kontrakt jaki zgodził się podpisać jest wart ok. $12mln płatne w trzy lata.

James Jones, specjalista od rzutów dystansowych też zostaje na Florydzie. Jego roczna umowa delikatnie obciążać będzie salary-cap Heat, bowiem jest to stawka z pogranicza minimum dla weterana.
31-letni zawodnik ma za sobą 8 (Indiana, Phoenix, Portland, Miami) sezonów w NBA. Jego średnie z kariery (447 meczów, 73 startów, średnio 19 minut na mecz) sięgają 6.3 punktu oraz 2.3 zbiórki. Dla Heat zdobywał w tamtym sezonie 5.9 punktu oraz 2 zbiórki.

Pat Riley postanowił dać szansę na odbudowę kariery Eddy’emu Curry. Niewidziany w NBA od sezonu 2009-2010 29-latek ma za sobą kłopoty ze sporą nadwagą, problemy z prawem oraz kłopoty emocjonalne. Zawodnik od tamtego sezonu "flirtuje" z klubem z Florydy i stara się o miejsce w składzie. Niegdyś uważany za ogromny talent na pozycji centra Curry w obliczu "dziury" w składzie Heat na swojej pozycji ma dużą szansę na utrzymanie się w składzie, gdyby choć trochę przypominał gracza choćby z sezonu 2006-2007. Wtedy to w barwach Knicks notował 19.5 punktu i 7 zbiórek.
Za całą, 9-letnią karierę (511 meczów, 410 w pierwszej piątce, średnio 25.4 minuty na mecz) jego średnie wynoszą 13.3 punktu (54% z gry) oraz 5.3 zbiórki.

pic.twitter.com/ATO04Uqy

Eddy podpisuje kontrakt – widać, że schudł. Ciekawe czy jeszcze umie grać…

Dobre wieści dla fanów talentu Mike’a Millera. Wiele mówiło się o tym, że pozyskanie Shane’a Battiera może oznaczać dla Millera przymusowe pożegnanie się z klubem. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza zwiększyło się po tym jak w zeszłym tygodniu Miller przeszedł operację przepukliny. Miller i jego fani mogą zrobić "uuuffff". Riley zapewnił, iż klub nie ma zamiaru rezygnować z usług i stosować wobec niego amnestii.

1but.pl -> Aż 270 modeli butów do kosza -> Zobacz 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.