Ime Udoka i Houston Rockets porozumieli się w sprawie przedłużenia kontraktu. Szczegóły umowy nie zostały podane do wiadomości publicznej, ale mówi się, że chodzi o przynajmniej trzyletnie przedłużenie. Jeśli chodzi o jej wartość, to 47-latek będzie teraz jednym z najlepiej opłacanych trenerów w NBA. Jego roczna gaża ma oscylować wokół dziesięciu milionów dolarów.
Udoka ma za sobą dwa lata w Houson Rockets. Wygrał z nimi 41 oraz 52 w rundzie zasadniczej. Wcześniej, przez trzy sezony, Rockets byli w stanie wygrać łącznie tylko 59 meczów. Ekipa z Teksasu była drugą siłą zachodu w tym sezonie, co ostatni raz zdarzyło im się siedem lat temu. Był to także ich pierwszy od pięciu lat awans do play-offów.
Udoka swoją pracę w coachingu zaczął w sezonie 2012-13 w San Antonio Spurs. Przez siedem kolejnych lat, pracował w sztabie trenerskim Gregga Popovicha. Później na rok (2019-20) przeniósł się do 76ers i był jednym z asystentów Bretta Browna. Kolejne rozgrywki spędził w Brooklyn Nets jako jeden z asystentów Steve’a Nasha. W czerwcu 2021 roku dostał szansę jako główny trener. Zatrudnili go Boston Celtics, z którymi już w pierwszym sezonie pracy awansował do finałów (które Celtics przegrali z Warriors 2:4). Sezon 2022-2023 miał być atakiem Udoki i Celtics na mistrzowski tytuł. Niestety dla samego siebie, Udoka został przez klub z Massachusetts najpierw zawieszony, a potem zwolniony. Szkoleniowiec miał wejść w intymne relacje z jedną z pracownic klubu, co w przypadku organizacji Celtics jest zabronione. Po zakończeniu rozgrywek 2022-23 zgłosili się do niego Houston Rockets, którzy uznali, że będzie najlepszym kandydatem do poprowadzenia młodej ekipy pełnej talentu i atletyzmu.
Udoka jako zawodnik spędził w NBA siedem sezonów. Karierę zaczął w sezonie 2003-04 w Los Angeles Lakers. Później grał także dla Knicks, Blazers, Spurs i Kings. Z zawodową koszykówką pożegnał się w sezonie 2011-12 w hiszpańskiej ACB w klubie UCAM Murcia.