Dziś dwa pytania świąteczne i jedno dotyczące tego co stać może się parę miesięcy po świętach…
1. Gdybyś był Świętym Mikołajem, komu z NBA podłożyłbyś rózgę pod choinką i dlaczego?
Wojciech Bielewicz: Lou Williamsowi, ponieważ Święty Mikołaj bardzo nie lubi, kiedy jeden facet obsługuje dwie kobiety na raz. Ale to chyba tylko Święty Mikołaj…
Michał Górny: Rózga dla New York Knicks i Los
Angeles Lakers – za 13 – 34. Rózga dla Viveka Ranadive za zbyt wczesne
wciśnięcie guzika z napisem „Panic !”. Rózga dla Chicago Bulls za 10.
miejsce w OffRtg. Rózga dla Pistons, że dopiero teraz pozbyli się Josha
Smitha.
Karol Śliwa: Sędziom a raczej tym nad nimi. „Video
review” w pierwotnym założeniu miało pomagać. I rzeczywiście tak było.
Ostatnio jednak system tak się rozbudował, że czasem o ból serca
przyprawia oglądanie niektórych fragmentów spotkań. Niestety sędziowie
dostali narzędzie, z którego teraz już nie tylko mogą ale w kilku (zbyt
wielu) przypadkach obligatoryjnie muszą skorzystać (np. przy faulu typu
‚flagrant’). Sytuacje na pozór proste do oceny muszą zostać
przeanalizowane na video. To niszczy płynność meczu i emocje. Jestem
więcej niż pewny, że sędziowie poradziliby sobie bez tego. W końcu przez
lata dobrze im to wychodziło. Jak to mówią „nadgorliwość jest gorsza od
faszyzmu” – tutaj idealnie to pasuje. A to całe „Centrum Powtórek” z
siedzibą w New Jersey to już kuriozum. 94 monitory, 20 stanowisk pracy,
jedno wielkie nieporozumienie.
2. Komu życzyłbyś zdrowych, komu spokojnych a komu wesołych świąt?
Wojciech Bielewicz: Zdrowych – Danilo Gallinariemu,
naprawdę jest mi go szkoda, bo taka kontuzja tuż przed świętami może
człowieka załamać. Spokojnych – każdemu posiadaczowi League Passa.
Powrócą pokazy slajdów, powróci rzucanie mięsem, a przecież powinniśmy
być w Święta radośni. Dlatego jeśli po nocach nie będziemy radośni, to
bądźmy chociaż spokojni. Wesołych – Joshowi Smithowi. To nic, że będzie
dostawał pieniądze od Detroit do 2020 roku włącznie. To nic, że zapewne
cała liga zgłosi się po jego usługi, zostać bez pracy w takim momencie
to pewnie nic przyjemnego. Pistons mogli chwilę poczekać z tym ruchem.
Michał Górny: Zdrowych życzyłbym wszystkim ekipom w
NBA, a zwłaszcza tym z czołówki. Chcemy PO i Finałów w kompletnych
składach prawda? Natomiast spokojne święta przydałyby się Atlancie „Nikt
Nas Nie Lubi” Hawks, których pozycja w NBA może zaskakiwać ich samych.
Niech Nowy Rok nie będzie początkiem końca tego, co widzimy obecnie.
Karol Śliwa: Zdrowych wszystkim zawodnikom NBA. Tym,
którzy są kontuzjowani, żeby szybko wrócili do zdrowia. Tym, którym nic
nie jest, żeby tak pozostało. Nie lubię patrzeć jak gracze odnoszą
kontuzje. To niby część tego biznesu ale raczej nigdy się nie
przyzwyczaję. Spokojnych fanom 76ers, Knicks, Pistons, Wolves, Jazz,
Lakers i paru innych klubów. Wesołych wszystkim nam. Mam na myśli ludzi,
którzy zajmują się pisaniem, mówieniem, czytaniem i oglądaniem NBA.
Niech liga nieustannie dostarcza nam radość i niesamowite emocje.
3. Czy Dallas Mavericks z Rajonem Rondo mogą powtórzyć sukces z 2011 roku?
Wojciech Bielewicz: A bo ja wiem? Nie sądzę.
Mavericks z pewności mają teraz najbardziej efektowną wyjściową piątkę w
całej lidze. Nie zdziwię się, jeśli obecność Rondo w ich rotacji
pozwoli im zajść nawet do Finałów Konferencji, chociaż pisząc to jest mi
trochę nieswojo, bo obiecałem sobie nie przewidywać absolutnie niczego
na Zachodzie w tym roku. Historia pamięta, jak radziły sobie „wielkie”
piątki w Lakers czy Nets nie tak dawno temu. Na pewno na plus dla Mavs
można zaliczyć fakt, że jest jeszcze dużo czasu, aby Rondo spokojnie
wdrożył proponowane przez szkoleniowca Dallas procesy ofensywne i
defensywne. Mając tyle silnych drużyn na Zachodzie w tym sezonie tylko
szaleniec podjąłby się dokładnego typowania par, nawet półfinałów
konferencji.
Michał Górny: Mogą a w zasadzie są na dobrej drodze,
żeby go przyćmić. Wszystko zależy od tego, jak szybko Rajon Rondo
stanie się tym samym graczem, którego podziwialiśmy w C’s 3-4 lata temu.
Jego powrót do elity najlepszych PG w lidze jest obecnie kluczową
sprawą dla Mavs, nawet bardziej istotną od ewentualnych kłopotów na
ławce rezerwowych.
Karol Śliwa: Tak, mogą. Czy to zrobią to temat na
głębszą analizę. Zachód jest tak przeładowany talentem, że nawet siedem
drużyn ma swoje szanse na Finał a może nawet na mistrzostwo. W takich
okolicznościach można zajść bardzo daleko w play-offach lub równie
dobrze pojechać na ryby już po pierwszej rundzie. Pojedyncze mecze będą
decydować o końcowym rozstawieniu drużyn a detale zadecydują kto dane
serie będzie rozstrzygał na swoją korzyść. Czy Mavs są lepsi z Rondo?
Tak, są. Pozyskując go oddali tak mało, jak tylko mogli za tej klasy
zawodnika. Czy są w gronie drużyn, które realnie mogą myśleć o tytule?
Tak, są. Czy to zrobią? Zobaczymy…
