Schowajcie palce, liczydła i kalendarze. Czas oczekiwania właśnie się skończył! Po czterech najdłuższych miesiącach w roku cyrk znów zawitał do miasta! 64 już sezon najlepszej ligi świata zaczął się od mocnego uderzenia. Jedni z głównych faworytów do mistrzowskiego tytułu Cleveland Cavaliers i Boston Celtics starli się dziś w Ohio w meczu otwarcia fazy zasadniczej.
Koszykarze Boston Celtics w pierwszym meczu nowego sezonu pokonali na wyjeździe Kawalerzystów z Cleveland 95:89 mimo sporych kłopotów w pierwszych minutach meczu.
Gospodarze zaczęli w imponującym stylu. Po zaledwie 3 minutach gry było już 13:2 dla Kawalerzystów a Celtowie w niczym nie przypominali ekipy będącej w ścisłej elicie NBA. Na szczęście dla widowiska w końcu zaczęli trafiać i lepiej bronić. Pierwszą ćwiartkę przegrali 21:28. Widać było jeszcze wakacyjną formę u obu drużyn a jedyną efektowną akcją był wręcz niesamowity blok LeBrona na Rajonie Rondo wysoko ponad obręczą.
W II kwarcie trener Rivers dał szanse rezerwowym, a ci odpłacili mu się skuteczną grą. Tę część gry wygrali goście aż 30:17 i na przerwę schodzili prowadząc 51:45.
Trzecią kwartę z kolei ostro zaczęli Celtowie. W niespełna 3 minuty rzucili 11 punktów, tracąc zaledwie 2. Później gra się wyrównała i na zakończenie tej części gry goście z Bostonu prowadzili 72:65.
Ostatnia odsłona meczu stała pod znakiem wyrównanej walki, jednak nie stojącej na najwyższym poziomie. Kluczowe dla wyniku punkty samej końcówce meczu zdobywał dla gości tradycyjnie Paul Pierce i pierwsze od pięciu lat zwycięstwo Celtów w hali w Cleveland stało się faktem.
Mecz otwarcia nowego sezonu stał pod znakiem niskiej skuteczności i wielu strat (w sumie 27). Widać było, że nowe twarze w obu ekipach, mimo że są znacznymi wzmocnieniami będą potrzebowały jeszcze trochę czasu żeby zgrać się z nowymi kolegami.
Najlepiej zagrali:
Dla Celtics: Pierce 23 punkty i 11 zbiórek, Kevin Garnett 13 punktów, 3 bloki i 10 zbiórek, Ray Allen 16 punktów.
Dla Cavs: LeBron James 38 punktów, 8 asyst, 4 bloki (ale także 5 strat), Shaq O’Neal 10 punktów i 10 zbiórek.
Po meczu powiedzieli:
Shaq:"W pierwszym meczu sezonu nie da się zdobyć mistrzostwa. Jasne, że wolelibyśmy zacząć od wygranej ale jeszcze 100 meczów przed nami. Zaczynałem już sezony od 0-1, 0-5, 5-0, 10-0. Nie ma to znaczenia jeśli nie sięgniesz po tytuł."
Paul Pierce:"To był dobre otwarcie sezonu. Z psychologicznego punktu widzenia to ważna wygrana – na wyjeździe, w miejscu gdzie nie wygraliśmy od lat. Wiemy, że jak będziemy tu następny raz możemy to powtórzyć."
—————————————————————————-
Obuwie sportowe od firmy TOMAR-SPORT dla moich czytelników 10zł rabatu na hasło "Karol mówi" przy zakupie dowolnego modelu butów z logiem NBA. Sprawdź!