Shaq jak ściana (video)!

Pare dni temu w Phoenix miala miejsce mala przepychanka miedzy zawodnikami Suns i Rockets. Wtedy Shaq zachowal sie jak prawdziwy gospodarz jak Big Daddy. Poczul sie odpowiedzialny za swoich kolegow i "poustawial" rywali z Houston jak tyczki. Wczoraj w meczu z Pistons "Superman" znow uzyl swojej nadludzkiej sily… 

 

"Prawa fizyki wyraznie mowia jesli cialo jest ruchu, pozstaje w ruchu. Jesli w powietrzu spotkaja sie ze soba dwa ciala to cialo mniejsze upadnie mocniej po zderzeniu." – Shaq wyajsnil od strony naukowej cale zajscie. "Nigdy nie bylem typem gracza, ktory celowo robi krzywde rywalom. Moim celem byla pilka. Po prostu maly czlowiek wpadl na sciane". – dodal Big Newton. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.