Kiedyś w liceum bardzo interesowałem się geografią, dlatego książka "Świat w liczbach" była pozycją do której często sięgałem. Dziś interesuje mnie geografia ale rozpatrywana pod nieco innym niż kiedyś kątem (bardziej od strony polityczno-ekonomiczno-społeczno-kulturowej) i tylko od czasu do czasu zastanawiam się w jakim kierunku po Pustyni Namib szedł podróżnik 23. września mając świecące słońce za plecami… To tytułem wstępu bo analizując statystyki wczorajszej kolejki na myśl przyszły mi liczby. Ciekawe liczby i wydarzenia.
* Matt Barnes z Lakers zagrał bezbłędny mecz przeciwko Wolves. Podkreślam słowo bezbłędny. M.B. spędził na parkiecie 24 minuty, rzucił 24 punkty, co było najlepszym wynikiem w jego drużynie w tym meczu. Mało tego – oddał 7 rzutów z gry (w tym 5 "trójek") bez pudła, 5/5 z osobistych. Do tego 7 zbiórek, 6 asyst, 2 przechwyty i żadnej straty. Brawo. Mecz
* Timmy Duncan został punktowym liderem wszechczasów San Antonio Spurs oraz liderem pod względem ilości rozegranych meczów. W obu kategoriach wyprzedził legendę Spurs "Admirała" Davida Robinsona. T.D. ma obecnie na koncie 20797 punktów (7 więcej od D.R.) oraz 988 rozegranych meczów (1 więcej niż Admirał). Ludzie mówią, że nudny, bez emocji, ciągle o deskę i w ogóle co to za koszykarz. Cóż – 4 mistrzowskie pierścienie, medale olimpijskie i wiele innych rzeczy sprawiają, że możecie cmoknąć Duncana w jego czarny tyłek. Mecz
* Dobre to za dużo powiedziane ale pozytywne wieści napływają z Oregonu. Otóż Greg Oden jest już operacji, która zdaniem lekarzy udała się w 100%. Czeka go teraz mozolna i mordercza rehabilitacja i mam nadzieję, że jest to historia z happy endem. Taką samą nadzieję ma zarząd klubu Blazers, który już teraz oświadczył że nie zostawi rekonwalescenta na lodzie i latem 2011 roku zaproponuje mu 1-roczną umowę o wartości ok. $8.8 mln. Latem 2010 roku Oden został pierwszą od czasów Kwame Browna "jedynką draftu", której macierzysty klub nie przedłużył automatycznie debiutanckiej umowy.
* Brandon Jennings nie boi się lock-outu. Jeśli przyszłoroczne rozgrywki zostaną zawieszony to B-Jenn wybiera się do Europy.
* Carlos Boozer jest coraz bliżej powrotu na parkiety jednak bez względu na to jak stan ręki by się nie poprawiał Booz nie ma zamiaru przyspieszać 8-tygodniowej rehabilitacji zalecanej przez lekarzy. Oznacza to, że najwcześniej zobaczymy go na parkiecie 1 grudnia w meczu z Orlando Magic.
* Jeśli myślicie, że 38-letni Grant Hill myśli o sportowej emeryturze to jesteście w błędzie. Mr Sprite cieszy się drugim rozdziałem w swojej karierze i nadrabia stracone przez kontuzje lata i gra przy tym tak, że wszyscy nie raz łapią się za głowy. Biega, dunkuje, broni a wszystko to z szerokim uśmiechem na ustach. "Nic z tych rzeczy. Nie myślę jeszcze o końcu kariery. Czuję się świetnie i w tym momencie moim celem jest gra przynajmniej do czterdziestki." – mówi Hill, który notuje w tym sezonie 12.2 punktu, 4.9 zbiórki i prawie 2 asysty. 100 lat panie Hill!
* Hornets i Raptors wymienili się graczami. NEWS
Buty do koszykówki – największy wybór na www.1but.pl – Zobacz