* Chris Paul stanął naprzeciw mistrza triple-double Jasona Kidda i przerósł go w niesamowitym stylu. CP3 poprowadził swoich Hornets do cennej wyjazdowej wygranej ze świetnymi statystykami na poziomie 33 punktów, 10 zbiórek, 11 asyst i aż 7 przechwytów. Występ tego typu jest zaledwie piątym w historii NBA od 35 lat gdy zaczęto oficjalnie liczyć przechwyty.
* Aż trzech dogrywek trzeba było by wyłonić zwycięzcę meczu Golden State – Sacramento. Wygrali goście ze stolicy Kalifornii 135:133. Co za mecz! 268 punktów nie zdarza się często.
* W meczu Knicks – Wizards goście ze stolicy Stanów Zjednoczonych rzucali z lepszą skutecznością za trzy punkty (71,4%) niż za dwa (56,2%).
* Paul Pierce zagrał bezbłędną III kwartę w meczu z New Jersey. "The Truth" rzucił 18 punktów w tej części gry (miedzy innymi 5 na 5 za 3 punkty). Celtics wygrali 118:86.
* Los Angeles Clippers przegrali dwunasty mecz z rzędu. Wczoraj ulegli Jastrzębiom z Atlanty 97:80. Smaku zwycięstwa ostatni raz zaznali niemal miesiąc temu w meczu z Pacers.