Taj Gibson, podkoszowy Chicago Bulls w niedzielnym meczu z Oklahomą Thunder doznał skręcenia lewego kolana. Badanie rezonansem magnetycznym przeprowadzone wczoraj, potwierdziło rodzaj urazu – skręcenie więzadła pobocznego piszczelowego (MCL). Wstępnie mówi się o dwóch tygodniach przerwy w grze ale wszystko będzie zależeć od tego, jak kolano będzie reagować na odpoczynek i rehabilitację.
Gibson podpisał przed sezonem 4-letni kontrakt z Bulls o wartości $39 mln. Jego średnie kształtują się w tych rozgrywkach na poziomie 7.7 punktu, 5.4 zbiórki oraz 1.4 bloku.
Bulls z bilansem 32:24 zajmują obecnie szóste miejsce na Wschodzie. Pod nieobecność Gibsona czkają ich trudne i ważne mecze m.in. z Nets, Pacers, Spurs, Jazz i Lakers.
MENU