Allen Iverson nie zagra już w tym sezonie!

"Po konsultacjach ze sztabem medycznym oraz Allenem uznaliśmy, że odpoczynek (dla jego pleców) jest najlepszym rozwiązaniem w tym momencie." – czytamy w oświadczeniu Joe Dumarsa. "Mimo, że zagrał w trzech ostatnich meczach to nadal czuje dyskomfort. Doprowadzenie go do takiego stanu zdrowia, który pozwoliłby mu grać na takim poziomie do jakiego jest przyzwyczajony nie wydaje się być możliwy na tym etapie sezonu." – dodał.

Iverson, pozyskany przez Pistons w listopadzie (z Denver za Chauncey Billupsa) wystąpił w 54 meczach w barwach "Tłoków". Jego statystyki kształtują się na poziomie 17.4 punktu, 3.1 zbiórki oraz 4.9 asysty w ciągu 36.5 minuty na mecz.

Teraz możemy się zastanawiać czy aby sprawa nie ma drugiego dna? Czy faktycznie jego placy są na tyle chore by uniemożliwiały mu w miarę normalną grę (w końcu na tym etapie rozgrywek każdego coś boli a przecież A.I. znany zawsze był ze swojej twardości i odporności na ból) czy może chodzi o fakt, że "The Answer" nie godzi się z rolą rezerwowego? Jak sam ostanio przyznał nie lubi i nie umie grać z ławki, i że prędzej skończy karierę niż zgodzi się na rolę zmiennika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.