Boisko w Gdańsku zawstydza obiekt w Tarnowie

Boisko w Gdańsku pozazdrościło sławy boisku w Tarnowie. Tu też jeśli chodzi o koszykarskie rzemiosło, nic poza "wrzutami" raczej nie wchodzi w grę. No chyba, że mamy sezon letni wtedy można się opalać jednocześnie rozmawiając, bądź myśląc, jeśli akurat nie ma nikogo obok o koszykówce.
Mogę podrzucić dobry temat do dyskusji/rozmyślania. "Przegrywasz trzema punktami, jesteś w posiadaniu piłki i zamiast próbować wyrównać wchodzisz bezmyślnie pod kosz i tracisz piłkę. Poco to robisz?"
PK – dzięki za link
Źródło – demotywatory

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.