Brandon Jennings w Detroit Pistons!


Brandon Jennings przenosi się do Detroit Pistons na zasadzie sign-and-trade. Do Milwaukee wędrują Brandon Knight, Khris Middleton oraz Viacheslav Kravtsov.
Jennings podpisze z Pistons trzyletnią umowę za ok. $24mln.

http://l3.yimg.com/bt/api/res/1.2/lAhA3DnHN7sUOPU5sApAQw--/YXBwaWQ9eW5ld3M7cT04NQ--/http://media.zenfs.com/en/blogs/sptusnbaexperts/138166813.jpg.jpg

Jennings już prawie pogodził się z faktem, że póki co jego rynkowa wartość nie pokrywa się z jego własnym mniemaniem o sobie i o swojej grze. Był skłonny zagrać najbliższy sezon w Bucks, zostać na mocy kwalifikowanej oferty ($4.5mln) i najbliższego lata raz jeszcze powalczyć o wieloletni kontrakt za duże pieniądze.
Wtedy pojawił się Joe Dumars z ofertą, z której Bucks postanowili skorzystać.
Negocjacje na linii Milwaukee-Jennings i ich okoliczności sprawiły, że nie było żadnej gwarancji, że obrażony rozgrywający z podrażnionym ego byłby chętny za rok wiązać się z klubem z Wisconsin. Bucks prawdopodobnie mogliby liczyć na więcej gdyby w negocjacjach z Detroit lub innymi klubami byli sprytniejsi lub bardziej cierpliwi. Ale na to też gwarancji nie ma. Przyparci do muru w okolicach lutego mogliby pęknąć i puścić bądź co bądź gracza z aspiracjami i możliwościami na All-Star za kilka wyborów w drafcie i schodzący kontrakt jakiegoś przeciętniaka. A tak pozyskują dwa lata młodszego rozgrywającego, o którym po dwóch sezonach w NBA można powiedzieć że już jest solidnym rozgrywającym a może być o wiele lepszy (13.3 punktu, 3.3 zbiórki, 4 asysty).
Middleton i Kravtsov to dodatki.
 
W zasadzie do tego tygodnia wszyscy w Milwaukee szykowali się na zatrzymanie Jenningsa na mocy kwalifikowanej oferty. On sam też zdawał się być już pogodzony z losem.
Telefon od Joe Dumarsa wszystko zmienił.
Josh Smith, Chauncey Billups, Luigi Datome i teraz Jennings. Do tego Andre Drummond i Greg Monrore. Jeśli o tym składzie nie można powiedzieć, że jest imponujący, to już na pewno można a nawet trzeba powiedzieć, że jest ciekawy.
 
Pan Dumars bardzo chce by jego Pistons po czterech długich latach latach wrócili do play-offs.
Czy zatrudnienie Jenningsa i Smitha to już gwarancja na postseason?
Gwarancja nie ale duża szansa tak.
Heat, Pacers, Nets, Bulls to "żelazna" czwórka Wschodu na ten sezon. Potem są Knicks. To już razem pięć.
Dziesięć drużyn Wschodu powalczy o trzy pozostałe miejsca w play-offs.
Pistons mają teraz całkiem spore szanse by zarezerwować sobie jedno z nich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.