Geniusz Marka Cubana

Tyson Chandler (Knicks, $58mln w 4 lata), Caron Butler (Clippers, $24mln w 3 lata), J.J. Barea (Wolves, $19mln w 4 lata) a od wczoraj Rudy Fernandez ($2mln) i Corey Brewer ($3mln) oddani do Denver za wybory w Drafcie = jakby nie patrzeć… $106mln a z tego ok. $32 tylko w tym sezonie! Tyle pieniędzy zaoszczędził Mark Cuban bez większego wysiłku. Nie bez przyczyny jest jednym z najbogatszych ludzi świata – umie liczyć i analizować.

Dodać do tego trzeba kontrakty pozyskanych: Lamara Odoma ($8mln), Vince’a Cartera ($3mln) i Delonte Westa ($1.2mln) czyli ok. $12mln. i wychodzi oszczędność rzędu $20mln w tym sezonie a na przestrzeni lat ok. $94 (kontrakt Odoma kończy się po tym  sezonie. W następnym ma $8.2mln ale to jest opcja drużyny. Carter podpisał 3-letnie mini-midlevel exception ale pieniądze po tym sezonie są tylko częściowo gwarantowane. West związał się na rok).
Cuban musiał zdecydować się na oszczędności. Nowitzki (33 lata), Kidd (w marcu kończy 39 lat!), Terry (34 lata), Marion (33 lata). Gdyby związał sobie ręce kontraktami na najbliższe lata, to o jakichkolwiek wzmocnieniach mógłby zapomnieć a przy wiekowym trzonie zespołu oznaczałoby to samobójstwo.

Mistrzostwo kosztuje, to prawda. I jeśli DeAndre Jordan może dostać $10mln za sezon a Kwame Brown $7mln(!) to tym bardziej najlepszemu obrońcy Mavs, bez którego mistrzostwa by nie było, należą się pieniądze. Chandler musiał dostać duży kontrakt bo po Finałach jego wartość wzrosła a biorąc pod uwagę, że w NBA nie ma wielu klasowych podkoszowych, to po prostu żeby ich mieć trzeba często przepłacić. Warto jednak pamiętać, że Chandler nigdy w karierze nie zagrał pełnego, 82-meczowego sezonu, że przed przyjściem do Dallas (74 mecze) stracił łącznie aż 68 meczów w dwóch wcześniejszych sezonach (plecy, stopa).
Butler z kolei wypadł ze składu Mavs w połowie tamtego sezonu. O mistrzostwo nie grał. Jest po poważnej operacji kolana a w marcu skończy 32 lata. $8mln za sezon dla weterana z niepewną przyszłością? Przesada?

J.J. Barea wprawdzie zaliczył niezłe play-offy i mocno przyczynił się do końcowego sukcesu Mavs ale blisko $5mln za sezon to dość sporo dla "kieszonkowego" gracza, który w obronie przegrywa warunkami fizycznymi większość match-upów a w ataku ma nieustabilizowaną formę (raz może zasypać rywala trójkami czy penetracjami a innym razem kompletnie zgasnąć).
Oczywiście, że świetnie byłoby mieć całą tę trójkę z powrotem w Dallas i powalczyć w niezmienionym składzie o obronę tytułu. Ale czy mistrzostwo byłoby obronione? Na to nie ma nigdy gwarancji a zatrzymanie ich wiązałoby się z ogromnymi wydatkami.
W zamian przychodzą Odom, Carter i West, którzy może nie są lepsi ale na pewno dużo tańsi ($27mln do $12mln w tym sezonie).
 
Odom, gracz na kilka pozycji (momentami nawet na wszystkie pięć) będzie niewygodny do pilnowania – szczególnie w ustawieniu z Nowitzkim. Obaj grożą rzutem za 3 punkty tak samo jak penetracją czy odegraniem. Obaj wyciągają spod kosza wysokich rywali co ułatwiać będzie penetracje innym (Beaubois, Carter, West, Terry). Od Chandlera 2x tańszy.

Carter już nie dunkuje zawsze i nad każdym ale to w dalszym ciągu wartościowy gracz z dobrym rzutem za 3 punkty, który potrafi wykreować dla siebie pozycję do rzutu lub odegrać do lepiej ustawionego partnera. W drużynie, w której będzie 4-5 opcją w ataku, bez presji bycia liderem czy bezpośrednim wsparciem dla lidera z pewnością będzie produktywny. Od Butlera prawie 3x tańszy.
West to atletyczny zawodnik na obie pozycje obrońcy a momentami, w niskim ustawieniu także "trójka". Jest świetnym defenzorem, dużo lepszym niż Barea. W ataku dysponuje niezłym rzutem z dystansu, nie boi się spenetrować i skończyć akcji dunkiem czy odegraniem. Od swojego poprzednika będzie prawie 5x tańszy!

I tak oto Mark Cuban przystępuje z Mavs do sezonu 2011-2012. Może nie w roli faworyta do obrony tytułu ale na pewno ze składem bardzo ciekawymi i wielowymiarowym. Jak zawsze będzie dokładnie analizował grę swoich graczy i jak zawsze nie zawaha się pociągnąć za spust wielkiej wymiany w trakcie sezonu (w tych rozgrywkach trade-deadline ustalono na 15 marca). Cuban osiągnął to, o czym marzył. Ma silny skład zdolny powtórzyć sukces sprzed roku a co ważne, a dla niego być może ważniejsze – już za pół roku będzie jednym z głównych graczy na rynku wolnych agentów. 
P.S. Pamiętajcie, że będzie to też "reunion" Kidda i Cartera. Może zobaczymy coś z tego…

1but.pl -> Aż 270 modeli butów do kosza -> Zobacz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.