– Juz czas! – powiedzial X.
– Czy oni sa na to gotowi? Az boje sie pomyslec jak cos pojdzie nie tak. Co bedzie jak energia wymknie sie spod naszej kontroli, jak trafi w niepowolane rece – pytal blagalnym gosem Y.
– Zamilcz i zaczynaj! – urwal rozmowe X.
– Co my zrobilismy?? To koniec! To jest koniec – mamrotal Y.
– Stworzylismy potwora !!! – powiedzial triumfalnie X.