Do Igrzysk Olimpijskich w Londynie zostały jeszcze dwa lata ale Kobe Bryant już teraz oświadcza, że chciałby wziąć udział w turnieju olimpijskim, oczywiście jeśli zdrowie mu na to pozwoli a coach Krzyżewski będzie miał dla niego miejsce.
"Olimpiada to niepowtarzalna szansa na zobaczenie z bliska najlepszych sportowców świata. Pomijając koszykówkę mam możliwość spotykania się z najlepszymi w swoich dziedzinach, rozmawiania z nimi i oglądania ich walczących o medale. To coś niesamowitego." – powiedział Kobe.
Latem 2012 K.B. będzie miał 34 lata i 17 sezonów gry za sobą. Jeśli kogoś to martwi, to na pewno nie samego Kobego, który żartuje że w razie czego może wchodzić na ostatnie dwie minuty każdego meczu.
Bryant był ważnym ogniwem Redemption Teamu, który po ośmiu latach przerwy przywiózł do domu olimpijskie złoto.
Udział we wrześniowych Mistrzostwach Świata w Turcji pokrzyżowała mu operacja prawego kolana (trzecia w ciągu ostatnich siedmiu lat).
Najbliższe lato będzie dla kadry USA czasem względnego odpoczynku. Dzięki wywalczonemu w Turcji tytułowi, kwalifikację olimpijską mają już zapewnioną.
Buty do koszykówki – największy wybór na www.1but.pl – Zobacz