Miło widzieć Nate’a Robinsona całkowicie wpasowanego do systemu Doca Riversa. Parę miesięcy temu musiał walczyć z samym sobą z nie do końca pojętą filozofią gry a i sam coach nie ułatwiał zadania pozyskanemu z Knicks obrońcy. Po niezłych meczach w play-offs, po przepracowanym obozie dziś mały Nate jest integralną częścią tej ekipy i… bardzo dobrze…
… a ten blok na Weemsie!
Buty do koszykówki – największy wybór na www.1but.pl – Zobacz