Rasheed Wallace skończył karierę

Rasheed Wallace kończy zawodową karierę. Taką wiadomość dziś podał klub New York Knicks.

Wallace zagrał we wczorajszym meczu z Charlotte Bobcats, po raz pierwszy od 13. grudnia. W międzyczasie przeszedł pod koniec lutego operację złamanej kości śródstopia lewej nogi. Jego powrót można było przez chwilę odczytywać jako dobry prognostyk w przedłużającym się procesie leczenia problematycznej nogi oraz jako pozytywny sygnał przed play-offami. Niestety bóle w operowanej stopie pozwoliły mu tylko na 4 minuty gry a w rezultacie zmusiły do trudnej decyzji o końcu kariery.

Zarówno klub jak i sam Sheed mieli cały czas nadzieję, że jego zdrowie pozwoli mu na grę w play-offach. 

38-letni Wallace był w stanie zagrać tylko w 21 meczach dla Knicks. Notował w nich średnio 7 punktów oraz 4 zbiórki w ciągu 14 minut. Warto podkreślić, że gdy grał jego obecność była bardzo zauważalna szczególnie w obronie. W ataku zapewniał niezły niezły spacing i doświadczenie. Pod koniec listopada zdobył 15 punktów przeciwko Pistons, z którymi 9 lat temu sięgał po mistrzowski tytuł.

"Rasheed dał tej drużynie wszystko, co miał. On jest zwycięzcą, prawdziwym profesjonalistą zarówno na parkiecie jak i poza nim." – powiedział coach Mike Woodson w specjalnym oświadczeniu wystosowanym przez klub.


Wallace był czwartym numerem draftu 1995 roku. Wybrali go Washington Bullets ale już po roku oddali go do Portland. W Oregonie Sheed spędził 7 i pół sezonu. Na jeden mecz przeniósł się do Atlanty by sezon 2003-04 dokończyć w Detroit. Tego właśnie roku klub z Michigan zdobył mistrzostwo NBA pokonując L.A. Lakers z Shaq’iem, Bryantem, Malonem i Paytonem w składzie.

W 2010 roku Wallace skończył po raz pierwszy karierę po jednym sezonie gry dla Celtics. Doszedł z nimi do Finału NBA, gdzie Boston przegrał 4:3 z Lakers.

Średnie Sheeda za całą karierę (1109 meczów)  kształtują się na poziomie 14.4 punktu, 6.7 zbiórki, 1.8 asysty, 1.3 bloku oraz 1 przechwytu. Cztery raz występował w Meczach Gwiazd. Z liczbą 304 jest liderem wszech czasów NBA pod względem ilości przewinień technicznych. 

http://thesportsfanjournal.com/wp-content/uploads/2012/12/phoenix-suns-v-york-knicks-20121202-102231-735.jpg

Trzeba podkreślić fakt, że Wallace w wielu 38 lat mając zarobione przez całą karierę w NBA ponad $156 mln, od czterech miesięcy ostro walczył by wrócić do zdrowia. Był z drużyną, ćwiczył z nimi na tyle, na ile mógł. Niestety przegrał z kontuzją. Cieszę się, że udało mi się z nim pogadać kiedy jeszcze oficjalnie był czynnym graczem NBA. Wtedy jeszcze był pewny powrotu…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.