Sarah Palin – Republikanka, w latach 2006-2009 Gubernator stanu Alaska
(w wieku 42 lat została najmłodszą w historii osobą a za
razem pierwszą kobietą na tym stanowisku), kandydatka na wiceprezydenta
Stanów Zjednoczonych w 2008 roku (za Johnem McCainem). W dalekiej przeszłości
także vice-miss Alaski, dziennikarka.
O Palin zrobiło się ostatnio głośno, po tym jak w jednym z wywiadów dla Fox New komentowała terrorystyczny atak na uczestników Bostońskiego Maratonu.
"Jeszcze nie wiemy wszystkiego o tych podejrzanych, ale wiemy że są muzułmanami z Czech." – powiedziała Palin, mając na myśli Dżochara i Tamerlana Carnajewów, rzecz jasna nie Czechów a Czeczenów.
"Założę
się, że mówię w tym momencie w imieniu wielu Amerykanów – Jedźmy tam i
dajmy tym ludziom nauczkę. I nie poprzestawajmy tylko na Republice
Czeskiej. Zaatakujmy wszystkie arabskie kraje. Arabowie muszą się
nauczyć, że nie mogą tak po prostu przyjeżdżać tu sobie i wysadzać nas w
powietrze. Sami spuśćmy kilka bomb atomowych na Islamabad, Pragę i
Teheran." – mówiła dalej.
Była Gubernator Alaski "nakręciła
się" do tego stopnia, że głucha była na delikatne acz stanowcze korekty
jej rażących błędów ze strony prowadzących. Cóż z tego, że Islamabad
jest stolicą Pakistanu – kraju który arabski nie jest. To nic, że Iran
ze stolicą w Teheranie zamieszkiwany w głównej mierze jest przez ludność
perską . Czechy nie są arabskim krajem? Nie są nawet muzułmańskim
krajem? Są członkiem NATO i Unii Europejskiej? Phi…
"Steve
(jeden z prowadzących program), to co mówisz jest jedną z najbardziej
prymitywnych rzeczy, jakie słyszałam. No jak Republika Czeska nie jest
muzułmańskim krajem? Przecież sam widziałeś – ci bracia byli
muzułmanami, Czeczenami." – mówiła Palin.
Dalej groteskowość rozmowy otarła się o poziom, którego zapewne nie powstydziłby się nawet sam Witold Gombrowicz, mistrz gatunku.
"Tak,
ci bracia byli muzułmanami, Czeczenami ale wychowywali się głównie w
Kirgistanie a potem w USA. Co ważniejsze, Czeczeńcy nie pochodzą z
Czech. Oni wywodzą się z Czeczenii, która jest częścią Rosji." – starał
się tłumaczyć prowadzący.
"A co to za różnica?" – oburzyła się Palin. "To Rosja nie jest częścią Republiki Czeskiej?" – pytała.
"Nie,
Republika Czeska jest suwerennym krajem, członkiem Unii Europejskiej i
NATO." – tłumaczył prowadzący…"ale co tam? Napadnijmy na nich. A kiedy
już tam będziemy, zadzwońmy do Królowej Brytyjskiej i zapytajmy czy
Wielka Brytania nie chce się dołączyć." – dodał prowadzący,
najprawdopodobniej pozwalając sobie na żart.
Sarah Palin zaraz po
wywiadzie wydała oficjalne oświadczenie, w którym atakuje stację Fox
News za ich pro-islamskią i "pro-geograficzną" stronniczość.
"[…]To
po prostu kolejny przykład na to, że poprawne politycznie liberalne
media nie chcą mówić prawdy na temat radykalnego islamu[…]" – czytamy w
oświadczeniu pani Palin.
A co z tym Glenem Rice’m?
To…
Glen
Rice – Mistrz NBA z Lakers z roku 2000,
trzykrotny All-Star (MVP w roku 1997). Uwielbiany przez wielu za jego
styl gry, rzutu, łatwość w zdobywaniu punktów. W sezonie 1996/97 kosz
był dla niego
wielki jak ocean a na jego wyczyny nie było przysłowiowego bata.
Co łączy Sarę Palin, znawczynię geografii i stosunków międzynarodowych z byłą gwiazdę NBA? Raczej niewiele…
Pod koniec września 2011 roku w Stanach wyszła książka o Sarze Palin, pióra Joe
McGinnissa. Autor był do tego stopnia skrupulatny w swojej pracy
kronikarsko-biograficznej, że dokopał się do faktów, które może nie
koniecznie miały być odkopane.
Podobno w 1987 roku, wówczas 23-letnia
Sarah – dziennikarka sportowa Anchorage TV i Glen – 20-letni student
pierwszego roku Uniwersytetu Michigan i gracz tejże uczelni spotkali się
pewnej nocy na coś więcej niż tylko pomeczowy wywiad.
Rice i jego
drużyna brali udział w pewnym turnieju na Alasce. Jak to na turniejach
bywa nie zawsze człowiek zasypia w swoim łóżku i nie zawsze punktuje
tylko i wyłącznie na koszykarskim parkiecie.
Autor książki podobno
dokopał się do faktu, potwierdzonego przez znajomych Palin, że dziś
(mimo wszystko) szanowana pani polityk, zacna żona, matka dzieciom w latach
młodzieńczych miała swój fetysz w postaci czarnych, dobrze zbudowanych
chłopców. Glen Rice – 203 cm wzrostu niewątpliwie czarnoskóry atleta
doskonale wpisywał się w to, co Sarah uwielbiała wtedy najbardziej.
Osoby wtedy związane z Palin przypominają, że po "wszystkim" szczyciła się, że udało jej się upolować taką sztukę.
Siedem miesięcy później wyszła za pana Todda Palina.
Od 40 sekundy mówi o tematach dobrze jej znanych.
Tak, dałem się wkręcić. "The Daily Currant” – satyryczny serwis z USA puścił ten spreparowany wywiad z Sarą Palin. Podłapały go poważne, informacyjne portale – po czym newsa skasowały m.in. z "Wprost" na czele. Ja newsa nie kasuje. Dałem się wkręcić. Cóż, śmieję się sam z siebie, słońce świeci, życie toczy się dalej…
Druga część z Glenem Rice’m już prawdziwa. Podobno, bo pewności nie mam, materacem nie byłem…