Słaby draft

Pare dni temu (jak zawsze w N.Y.) odbyl sie draft. Czemu nic o nim nie napisalem? Oto odpowiedz…

Ci, ktorzy kazdego roku znajduja uznanie w oczach lowcow talentow z NBA sa albo swietnymi strzelcami, albo super defensorami. Inny to niezmordowani sprinterzy o zelaznych plucach, jeszcze inni to prawdziwe diamenty, ktore wystarczy oszlifowac. Weryfikacja wszystkich opinii nastepuje dosc szybko na zawodowym parkiecie a zderzenie z rzeczywistoscia niejednokrotnie jest bardzo bolesne. Nie jest tajemnica, ze tylko niewielka czesc prognoz sie sprawdza. Dla wielu mlodych talentow przepasc miedzy koszykowka akademicka a zawodowa to bariera zbyt trudna do pokonania z wielu wzgledow. Jedni juz na starcie spalaja sie psychicznie. Utrzymuja sie w lidze przez 2-3 sezony glownie dzieki etykiecie "mlodego talentu" by po paru latach zgasnac i zniknac gdzies w morzu podobnych do siebie mlodych ale nigdy nie spelnionych talentow. Inni staja sie ofiarami pokus swiata zawodowego sportu. Dysponujac sumami wyrazajacymi sie w siedmiu (lub wiecej) cyfrach coraz trudniej im o odpowiedni poziom motywacji i zaangazowania. Niektorzy przegrywaja walke ze zdrowiem i mimo talentu i odpowiedniego podejscia do gry zmuszeni sa dac za wygrana. Jeszcze inni na gre na najwyzszym poziomie po prostu sa za slabi. 

Ponizej lista zmarnowanych talentow, nietrafnych decyzji z draftow ostatnich lat.

Rok 2003. Z numerem 2 do Detroit trafia Darko Milicic. Jego statystyki z pieciu lat w NBA to 5,5 punktu oraz 4 zbiorki. Po nim wybrano takich graczy jak: Carmelo Anthony (3), Chris Bosh (4), Dwyane Wade (5), Leandro Barbosa (28), Josh Howard (29).

 

Rok 2002. Z numerem 5 do Denver trafia niejaki Nikoloz Tskitishvili. Jego statystyki z czterech lat gry na parkietach NBA – 2,9 punktu oraz 1,8 zbiorki. Na 328 spotkan zagral w 172 z czego zaledwie 17 w pierwszej piatce. Za nim w naborze znalezli sie tacy zawodnicy jak: Amare Stoudemire (9), Caron Butler (10), Tayshuan Prince (23), Carlos Boozer (35). 

Rok 2001. Z numerem 1 do Wizards trafia Kwame Brown. Jego statystyki z siedmiu lat na parkietach NBA nie powalaja na kolana – 7,5 punktu oraz 5,7 zbiorki. Rozegral 404 mecze z czego tylko 186 w pierwszej piatce. Za nim wybrani byli tacy zawodnicy jak: Tyson Chandler (2), Pau Gasol (3), Jason Richardson (5), Joe Johnson (10), Richard Jefferson (13), Gerald Wallace (25), Tony Parker (28).

Rok 1999. Z numerem 5 do Indiany trafia Jonathan Bender. Jego statystyki z siedmiu lat na parkietach NBA – 5,6 punktu oraz 2,2 zbiorki. Na 574 mozliwe do zagrania mecze w sezonach regularnych Bender wystapil zaledwie w 237 z czego w 27 w pierwszej piatce. Idealny przyklad jak wielki talent moze zmarnowac sie przez slabe zdrowie. Jonathan przegral z problematycznym kolanem. Za nim tacy zawodnicy jak: Rip Hamilton (7), Shawn Marion (9), Ron Artest (16).

Rok 1998. Z numerem 1 do L.A. Clippers trafia Michael Olowokandi. Jego statystyki z dziewieciu lat na parkietach NBA – 8,3 punktu oraz 6,8 zbiorki. Za nim nastepujacy gracze: Mike Bibby (2), Antawn Jamison (4), Vince Carter (5), Dirk Nowitzki (9), Paul Pierce (10).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.