Ostatnia kolejka w NBA zapowiada sie doskonale. Zagra w niej az 28 zespolow (tylko 2 pauzuja). Kila spotkan bedzie miec kluczowe znaczenie jesli chodzi o ostateczny uklad par przed play-offs. Oto one:
New Jersey – Chicago; gospodarze walcza o utrzymanie szostego miejsca a goscie beda starali sie zapewnic sobie drugie. Jesli przegraja (a Cavs pokonaja Bucks) spadna na piate i trafia na obroncow tytulu Miami Heat.
Orlando – Miami; Magic awansuja na siodme jesli wygraja ten mecz a Wizards przegraja z Pacers.
Cleveland – Milwaukee; Cavs w przypadku wlasnej wygranej beda liczyc na potkniecie Bulls (jesli tak bedzie maja drugie miejsce). Jesli w tabeli nic sie nie zmieni Cavs zostana na piatym i zagraja z Heat czego raczej nie chca.
San Antonio – Denver; Los chcial ze w ostaniej kolejce zagraja ze soba zespoly, ktore za kilka dni zmierza sie w walce o mistrzostwo. Nic juz tego nie zmieni. Zapewne zagraja zmiennicy, ktorzy beda chcieli nawzajem sie przestraszyc.
Utah – Houston; Identyczna sytuacja jak w przypadku wyzej wymienionych.
Indiana – Washington; Jesli Czarodzieje wygraja (a Nets przegraja z Bulls) awansuja na szoste miejsce i zagraja z Raptors. Kazdy inny scenariusz polaczy ich w pare z Bulls lub Cavs.
Portland – Golden State; Wygrana gosci da im upragnione miejsce w play-offs
Clippers- Hornets; Musza wygrac i liczyc na porazke Warriors. Inne rozwiazanie oznaczac bedzie przyspieszone wakacje dla zawodnikow z Los Angeles.
Lakers- Kings; Jesli wygraja zostaja na siodmym miejscu, na ktorym obecnie sa i zagraja z Suns. Jesli przegraja spadna na osme i spotkaja sie z Mavs. Zupelnie jakby przed egzekucja zapytac skazanego czy wybiera zastrzyk z trucizna czy woli krzeslo elektryczne (amerykanie powiedzieliby "pick your poison")