Wieści garść 108

* Wydawało Ci się nieco dziwne, że taki wielki chłop jak Carlos Boozer potyka się i łamie rękę? Nie tylko Tobie – mi też. I nie tylko nam – zarządowi klubu Bulls też. Ich nowy nabytek został poproszony o szczegóły tego tajemniczego złamania. Według Boozera wyglądało to tak: Zadzwonił dzwonek do drzwi. Jak to w takich sytuacjach bywał rezolutny facet z Alaski postanowił otworzyć. Idąc w stronę drzwi, w zupełnych ciemnościach potknął się o swoją sportową torbę. Resztkami sił z już bolącą ręką otworzył drzwi. Na razie nie wiemy kto był nieoczekiwanym gościem i czy klubowi wystarczy ta historia do zamknięcia sprawy.

* Pisałem wczoraj o kontuzji stopy Ala Haringtona. Dziś badanie rezonansem magnetycznym potwierdziło to, czego w Denver nie chcieli potwierdzać. Al ma naderwane rozcięgno podeszwowe lewej stopy i nie zagra przynajmniej 2 tygodnie. I lepiej żeby dobrze wyleczył stopę bo uraz ten może mu dokuczać cały sezon.

* Josh Smith podczas jednego z dunków dość poważnie skaleczył sobie prawą dłoń. Na tyle poważnie, że trzeba było założyć pięć szwów i wypisać tygodniowe zwolnienie.

* Nadchodzący sezon będzie niestety ostatnim w karierze 36-letniego Antonio McDyessa. Skrzydłowy Spurs ma za sobą 14 lat w NBA w barwach Nuggets, Suns, Knicks, Pistons i Spurs. Po świetnych sześciu latach przyszła bardzo poważna kontuzja kolana, po której Dyess już nigdy nie nawiązał do dawnej eksplozywnej gry. W swoich najlepszych latach rzucał ponad 21 punktów i zbierał ponad 12 piłek. Po kontuzji nigdy nie przekroczył 9 punktów.

* Troy Murphy pozyskany przez New Jersy z Indiany ma kłopoty z kręgosłupem a konkretnie z wypadającym dyskiem. Na razie nie ustalono, nawet wstępnej, daty jego powrotu do gry.

* Gilbert Arenas nie jest sobą. A może jest sobą tyle, że odmienionym. W każdym razie ludzie widzą, że Gil to już nie ten wesołek sprzed lat i chcą znów tchnąć w niego nową radość z gry… ale już poza stolicą. Wybawić Arenasa podobną chcą najmocniej Magic i Mavs. Orlando daje Vince’a Cartera i jego kończący się kontrakt. Otis Smith póki co się waha, nie chce brać kolejnego wielkiego kontraktu, większego niż ten Cartera.

* Shawn Marion zagrał w swojej karierze w 820 meczach z czego tylko w 15 roli zmiennika (tylko 2 w tym 10-leciu). Od tego sezonu może być jednak etatowym zmiennikiem by zrobić miejsce w podstawowym składzie dla przebojowego Rodrigue’a Beauboi. "Matrix" się jednak nie obraża i widzi w (ewentualnej) nowej roli wyzwania. Inspiracją jest dla niego kolega z drużyny Jason Terry – jeden z najlepszych rezerwowych ligi.


Danny Ainge kontra Doc Rivers.
Nigdy nie pal za sobą mostów i szanuj ludzi bo nawet nie spodziewasz się, do której rzeki będziesz musiał wejść drugi raz…

Buty do koszykówki – największy wybór na www.1but.pl – Zobacz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.