(Delikatnie) ruszyło w Dallas

Nie udało się ściągnąć Derona Williamsa, nie udało się namówić na przyjazd do Dallas Dwighta Howarda (jeszcze nie) na dodatek z klubem pożegnali się Jason Kidd (Knicks) i Jason Terry (Celtics).  Zdawało się, że ten sezon będzie dla Mavs stracony. Nie musi tak być.
Mavs w ciągu kilkudziesięciu godzin dokonali kilku ruchów, które co prawda nie pozwolą im włączyć się do walki o tytuł ale play-offy brzmią bardziej realnie niż jeszcze wczoraj.

 – Chris Kaman przenosi swoje talenty do Dallas. Były center Clippers a w ostatnim sezonie Hornets zgodził się na jednoroczny kontrakt o wartości $8 mln. Kaman – miłośnik broni palnej dużego kalibru podobno już cieszy się na myśl o bardzo liberalnym prawie w Teksasie odnośnie posiadania i używania tego typu zabawek.

– Mavs dogadali się z Pacers w sprawie wymiany sign-and-trade. Wysłali Iana Mahinmi do Pacers, który podpisał z nimi 4-letni kontrakt o wartości $16 mln. W zamian otrzymali rozgrywającego Darrena Collisona i Dahntay Jonesa.
Jones to dobrej klasy obrońca z windą w nogach a Collison to niezły rozgrywający, który wprawdzie ani Williamsem ani Kiddem nie jest ale ma dopiero 25 lat i może grać dużo lepiej niż do tej pory a do tej pory było solidnie.

– Dodatkowo Mavs dokonali amnestii na kontrakcie Brendana Haywooda ($27.2 mln przez najbliższe trzy lata).

– Mówi się też, że blisko Mavs jest Elton Brand amnestionowany parę dni temu przez 76ers. Według przepisów NBA po amnestionowanego gracza mogą zgłaszać się z pierwszeństwem kluby, które nie przekroczyły pułapu salar-cap. Jeśli nikt się nie zgłosi wtedy zwolniony gracz ma prawo związać się z kim chce. Mavs amnestionując Haywooda ustawili się na dobrym miejscu w walce po Branda.

Nowitzki i Kaman – reprezentanci Niemiec z pomocą Branda mogą stworzyć w Dallas Über front. Nie mistrzowski ale i tak całkiem niezły.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.