Greg Oden zadecydował

Po tym, jak Greg Oden oznajmił że chce wrócić do NBA, kluby zaczęły ustawiać się w kolejce z gotowym propozycjami kontraktu. Był pomysł, że Greg zwiąże się z jakimś klubem już teraz a spróbuje wrócić na obóz treningowy przez obozem przygotowawczym do rozgrywek 2013-2014. Plany się jednak zmieniły.
Oden i jego agent uznali, że cierpliwość może być bardziej opłacalna niż 'wróbel w garści’.
Teraz oficjalne oświadczenie głosi, że Greg wybierze swój nowy klub dopiero w lipcu czyli po Finałach, po drafcie, kiedy rynek wolnych agentów będzie znów otwarty. 
Wygląda to na mądrą i przemyślaną decyzję. Oden ma całe 4 miesiące na spokojny trening i rehabilitację (o ile jeszcze jej potrzebuje – a podobno tak) i w tym przypadku czas działa na jego korzyść. Poza tym, po play-offach ci którzy we własnym odczuciu odpadli za szybko, będą szukali wzmocnień. Inni będą szukać oszczędności. Kluby będą wiedzieć więcej na temat własnych możliwości finansowych – teraz mogą działać zachowawczo. Jeśli okaże się że były center Blazers, nr 1 draftu 2007 jest zdolny do gry, na brak ciekawych ofert nie będzie narzekać. Zatem do lipca panie Oden…

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.