Happy Birthday Paul, Doc, Jermaine!

Pokuszę się o stwierdzenie, że w skali całej NBA nie ma drugiego takiego dnia…
Dokładnie 50 lat temu na świat przyszedł
coach Celtów Doc Rivers.
Dokładnie 16 lat później szczęśliwi pani i pan Pierce’owie powitali po tej stronie życia małego Paula.
Dokładnie rok później to samo zrobili państwo
O’Neal, kiedy pierwszy krzyk wydobyło ze swoich jeszcze małych płucek dzieciątko, któremu nadano później imię Jermaine.
Pięć dych trenera, 34 lata numeru 34 i "Chrystusowy wiek" J.O.
Podejrzewam, że gdyby nie lockout i zakaz swobodnego komunikowania się, to ta "wielka urodzinowa trójka" ruszyłaby dziś w Boston i spożyła coś zielonego


1but.pl -> Aż 240 modeli butów do kosza -> Zobacz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.