Injury Report 46

* Jimmy Butler straci 2-3 tygodnie z powodu skręcenia dużego palca u prawej stopy. Zawodnik Bulls gra w tym sezonie na poziomie 11.2 punktu, 4.8 zbiórki, 1.7 asysty oraz 1.8 przechwytu. 

* Ron Artest przeszedł dwa dni temu zabieg ociągania płynu z lewego kolana (to samo kolano było operowane w marcu). Skrzydłowy Knicks stracił dwa mecze ale zagrał już we wczorajszym z Pacers. Absencja spowodowana była po części zabiegiem a po części sprawami osobistymi – zmarła siostra Artesta. 34-latek zdobywa w tym sezonie 8.6 punktu, 3.1 zbiórki oraz 1.2 przechwytu.

* Raymond Felton stracił ostatnie dwa mecze Knicks z powodu urazu dwugłowego mięśnia lewego uda oraz bólu w biodrze. To drugie spowodowane jest przez problemy z nerwem. Obrońca Knicks twierdzi, że ten drugi uraz ma negatywny wpływ na obie nogi. 29-latek przyjmuje leki, odpoczywa i rehabilituje problematyczne części ciała. Jego statystyki z tego sezonu to: 11.1 punktu (najniższa w karierze), 2.6 zbiórki (druga najniższa), 5.2 asysty (najniższa w karierze) oraz 1.3 przechwytu.

* Steph Curry w poniedziałkowym meczu z Jazz doznał lekkiego wstrząśnienia mózgu po tym jak uderzył głową w parkiet. Obrońca Warriors stracił środowy mecz z Grizzlies. Jego stan jest dobry. Najprawdopodobniej zagra już w kolejnym meczu swojej drużyny choć nie jest to pewne na 100%. Od ostatnich kilku sezonów liga zaostrzyła przepisy jeśli chodzi o badanie, diagnozowanie i leczenie urazów głów swoich zawodników. Kiedyś zawodnik po urazie głowy wracał do gry, kiedy sam uznawał że może. Teraz musi przejść szereg badań. Uważam to za dobry przepis. Bagatelizowanie urazów głowy może mieć fatalne skutki. 25-letni Curry zdobywa w tym sezonie 19.9 punktu, 8.7 asysty, 3.7 zbiórki oraz 1.7 przechwytu.

* Deron Williams nie może wygrzebać się z g..a o nazwie skręcone kostki. Uraz kostki a w zasadzie obu mocno spowalniał go niemal przez całe tamte rozgrywki. D-Will ostro przepracował lato, chciał zadbać o to, żeby wrócić na nowy sezon tak zdrowy i w takiej formie, jak nigdy wcześniej. Wiele wskazywało na to, że tak właśnie będzie. Lider Nets co jakiś czas za pośrednictwem postali społecznościowych dzielił się z nami elementami swojego treningu. A potem trach… podczas jednego z wakacyjnych treningów, tuż przed rozpoczęciem obozów treningowych, Williams skręcił sobie dość poważnie prawą kostkę. Stracił prawie cały preseason. W sezonie regularnym rozkręcał się bardzo powoli (zagrał w 9 meczach – 10 punktów przekroczył tylko 4x, 10 asyst miał tylko raz). Z powodu kostki (tym razem lewej) stracił dwa mecze. Wrócił wczoraj na mecz z Bobcats… i znów. Kostka nie wytrzymała. Znów lewa. Williams wylądował niefortunnie na stopie Kemby Walkera w II kwarcie meczu. Na razie nie wiadomo ile potrwa jego przerwa w grze. Na "glinianych nogach" D-Will gra do tej pory na poziomie 9.3 punktu, 6 asyst oraz 1.8 zbiórki.   

* Greg Stiemsma skręcił lewe kolano i straci 6-8 tygodni. Były center Celtics i Wolves od tego sezonu jest graczem Pelikanów. Jego średnie w obecnych rozgrywkach to 2 punkty, 4.6 zbiórki oraz 1 blok.

* Chauncey Billups nie grał w ostatnich czterech meczach Pistons z powodu bólu w prawym kolanie. 37-latek gra w tym sezonie na poziomie 5.3 punktu, 2.4 zbiórki oraz 2.4 asysty. Leczenie problematycznego stawu odbywa się na razie głównie na zasadzie odpoczynku.

* Chase Budinger dostał zielone światło od lekarzy Wolves na powrót do regularnych treningów. Skrzydłowy Minnesoty doznał pod koniec września urazu lewego kolana – tego samego, które zabrało mu dużą część poprzednich rozgrywek.

* W cieniu kontuzji wielkich gwiazd zapominamy, że poważny uraz leczy też Lou Williams. Obrońca Atlanty na początku tego roku zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie. Od zeszłego tygodnia bierze udział w części zajęć z drużyną. Teraz czeka na pozwolenie na w pełni kontaktową grę. Mówi się, że do pełni zdrowia może wrócić za około miesiąc.

* Steve Nash nie gra od ponad tygodnia. Zapewne posiedzi jeszcze drugie tyle. Najstarszy gracz NBA leczy uszkodzony nerw, który powoduje ból w plecach i nogach. Podczas gdy 39-latek stara się wrócić do zdrowia, niektórzy zastanawiają się czy nie lepiej byłoby dla niego a przede wszystkim dla Lakers, żeby zakończył karierę. Jeśli ligowy lekarz orzecznik wyda decyzję, że Nash z przyczyn zdrowotnych musi skończyć karierę, wtedy pieniądze z jego kontraktu wypłaci mu ubezpieczyciel – 100% kwoty (Nash ma jeszcze $19mln w kontrakcie na ten i nast sezon). Co więcej, pieniądze te przestałyby liczyć się do salary Lakers. Biorąc pod uwagę, że Kanadyjczyk swój najlepszy basket ma już dawno za sobą pomysł ten nie jest głupi. Nash gra w tym sezonie na poziomie 6.7 punktu
(druga najniższa średnia w jego 18-letniej karierze), 4.8 asysty
(trzecia najniższa) oraz 1.5 zbiorki.
Klub na razie zaprzecza temu pomysłowi i twierdzi, że w pełni wspiera zawodnika w procesie wracania do zdrowia.

Deron Williams

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.