Garść wieści z Nowego Jorku:
– Carmelo Anthony zdecydował się odstąpić od ostatniego roku w swoim kontakcie ($23.5mln). Oznacza to, że 1. lipca stanie się on niezastrzeżonym wolnym agentem. Powrót do Knicks na mocy nowej umowy jest jak najbardziej możliwy. Oczywiście wcześniej Phil Jackson będzie musiał stoczyć bój z Bulls, Heat, Lakers, Rockets, Mavs i kto wie z kim jeszcze.
– Amar’e Stoudemire zrobił dokładnie odwrotnie. 31-letni skrzydłowy postanowił wykorzystać opcję w swoim kontrakcie i zostać w Knicks na kolejny rok. Ruch ten wzbogaci go o $23.4mln. Bardzo mądry ruch ze strony STAT’a i jego agenta. Amar’e ma wprawdzie niecałe 32 lata choć prześwietlenia jego kolan temu przeczą. Na wolnym rynku mógł szukać trzyletniej umowy ale wątpię, żeby ktoś szanujący swoją inteligencję i pieniądze klubu, chciałby mu dać więcej niż wynosi jego opcja na ten sezon. Zatem prosta matematyka weszła w życie.
– Andrea Bargnani też zostaje w Nowym Jorku. Włoch mógł stać się wolnym agentem tego lata ale w jego umowie była opcja na sezon 2014-15. 28-latek postanowił ją wykorzystać. Jej wartość to okrągłe $12mln. Tu zagrała kalkulacja ale też strategia. Odstępowanie od umowy po słabiutkim sezonie nie byłoby rozsądnym ruchem. Andrea zagra ten sezon za $12mln i postara się swoją grą udowodnić Knicks albo innym menadżerom drużyn NBA, że nadal wart jest takich lub podobnych pieniędzy.