Przedstawiciele włoskiego klubu Virtus Bolonia twierdzą, że otrzymali ustną obietnicę od Kobego na grę w ich barwach.
"Od strony ekonomicznej wszystko jest uzgodnione. Jest jeszcze parę rzeczy do omówienia ale rozmowy są na takim etapie, że mogę wyrazić swój optymizm i powiedzieć, że na 95% wszystko jest już załatwione." – powiedział Claudio Sabatini, prezydent klubu z Bolonii.
Kobe podobno zgodził się podpisać umowę o wartości $3 mln za grę przez pierwszych 40 dni sezonu włoskiej ligi. Oznaczałoby to mnie więcej, że wystąpiłby w 10 meczach swojego nowego klubu – chyba, że w międzyczasie zakończyłby się lockout w NBA, wtedy włoska umowa natychmiast przestałaby obowiązywać.
Kobe spędził ostatnie dwa dni we Włoszech w związku z obowiązkami reklamowymi (Nike Tour) dziś wraca do USA by dołączyć do rozmów w sprawie lockoutu. Przedstawicie włoskiego klubu spodziewają się jego powrotu w połowie przyszłego tygodnia. Wtedy też będzie można podpisać umowę i oficjalnie to ogłosić. Poza negocjacjami z właścicielami klubów NBA, Bryant ma zająć się też formalnościami takimi jak wyrobie wizy z pozwoleniem na pracę we Włoszech.
Virtus miał zacząć sezon 9 października meczem z Romą ale w związku z dołączeniem siedemnastego klubu do najwyższej klasy rozgrywkowej (Venecji) terminarz musi zostać zmieniony. Przedstawiciele Virtusu chcą nieco ułożyć kalendarz pod siebie, żeby wykorzystać czas kiedy będą mięć w składzie Bryanta i zagrać wtedy z największymi klubami włoskiej ligi.
Kobe jako dziecko (6-13 lat) spędził 7 lat we Włoszech (w latach 1984-1991). Jego ojciec Joe Bryant grał w tym czasie dla takich klubów jak: Rieti, Reggio Calabria, Pistoia oraz Reggiana.
Do dziś bardzo dobrze zna język włoski i jak sam mówi uważa ten kraj za swój drugi dom.
"Włochy to mój drugi dom. Tutaj narodziło się moje marzenie o grze w NBA. Tu nauczyłem się podstaw gry, podstaw których moi rówieśnicy w USA nie mieli. Kiedy wróciłem zauważyłem, że oni w tym czasie myśleli tylko o skakaniu wysoko i dunkowaniu. Ja nauczyłem się tu rzucać, podawać, poruszać się bez piłki." – powiedział Kobe w wywiadzie dla "La Gazzetta dello Sport".
33-letni Bryant, pięciokrotny mistrz NBA, trzynastokrotny uczestnik All-Star Game związany jest jeszcze 3-letnią umową z L.A. Lakers. Na jej mocy zarobi $83.5 mln.
Virtus jest 15-krotnym mistrzem Italii ale ostatni sięgnął po mistrzostwo kraju aż 10 lat temu. Wtedy też Bolończycy zostali mistrzami Euroligi (po raz drugi w swojej historii). W tym sezonie nie wystąpią w tych elitarnych rozgrywkach "Starego Kontynentu" ale mają ambicje by włączyć się po latach do rywalizacji o najwyższe cele.
Tu mały Kobe obserwuje grającego we włoskiej lidze ojca.
1but.pl -> Aż 240 modeli butów do kosza -> Zobacz