Licznik Kyle’a Korvera zatrzymał się na ponad tydzień na 88 meczach z rzędu z przynajmniej
jedną celną trójką. Od 26. listopada, od spotkania z Orlando Magic zawodnik Atlanty opuścił cztery
kolejne mecze z powodu obolałych żeber. Seria zatem nie została
przerwana tylko zawieszona, bo liczą się wyłącznie mecze w których Korver gra.
Minionej nocy Kyle wrócił do składu Hawks na mecz z L.A. Clippers. Atlanta pokonała u siebie gości z Kalifornii 107:97 a duży w tym udział miał Kyle właśnie. 23 punkty, 5 asyst i 3 zbiórki ale co najważniejsze 6 z jego 9 rzutów zza łuku znalazło drogę do kosza!
Korver ma zatem na koncie już 89 meczów z rzędu, w których trafił przynajmniej raz za trzy punkty! Tyle samo od grudnia 1994 roku do stycznia 1996 miał Dana Barros.
Udało się więc nam i Korverowi dociągnąć do klarownej sytuacji – jeden mecz, jeden celny rzut i rekord jego!
Hawks grają w najbliższy piątek u siebie z Cleveland Cavaliers. Trzymamy kciuki Kyle. Będziemy Cię obserwować!