Kyrie Irving z Cleveland Cavaliers doznał urazu lewego bicepsa. Do zdarzenia doszło w pierwszej kwarcie wczorajszego, wyjazdowego meczu z L.A. Clippers. Rozgrywający Cavs zderzył się pod koszem z Blake’iem Griffinem. Nie był w stanie kontynuować meczu.
Istnieje ryzyko, że dla 21-latka był to ostatni mecz tego sezonu.
Gdyby najgorszy scenariusz miał się sprawdzić, wtedy szanse Cavs na awans do play-offs po czterech latach przerwy mocno by zmalały.
Drużyna z Ohio jest w tej chwili na dziesiątym miejscu na Wschodzie (26:41). Do ósmego miejsca (Atlanta Hawks) podopieczni Mike’a Browna tracą 4 i pół meczu.
Na dziś zaplanowane jest badanie rezonansem magnetycznym, które da jasny obraz sytuacji.
Irving gra w tym sezonie na poziomie 21.2 punktu, 2.9 zbiórki, 6.2 asysty oraz 1.4 przechwytu.
Update: Badanie MRI wykazało, że Irving ma naciągnięty mięsień. Straci około dwóch tygodni rozgrywek.
