Rajon Rondo będzie wyłączony z gry przez najbliższych kilka tygodni ze względu na kontuzję lewej kostki, jakiej doznał we wczorajszym meczu z N.Y. Knicks.
Rondo skręcił lewą kostkę w IV kwarcie meczu podczas jednego z wejść pod kosz. Pojawił się później na parkiecie ale wyraźnie widać było, że nie jest sobą.
"Podejrzewam, że nie bezie grał przez kilka najbliższych tygodni." – mówi Danny Ainge, menadżer klubu z Massachusetts. "Rajon, jest młody i jego ciało szybko wraca do zdrowia ale patrząc na to, jak spuchnięta i obolała była dziś jego kostka, uznaliśmy że trzeba wyłączyć go z gry na jakiś czas. Wczoraj nie mogłem uwierzyć widząc, że on decyduje się na powrót. Widać było, że zmaga się z bólem." – dodał Ainge.
Rondo w dotychczasowych meczach grał na poziomie 11.2 punktu, 4.5 zbiórki, 13.8 asysty (najlepszy w NBA) oraz 2.3 przechwytu (czwarty w lidze) a jego Celtics z bilansem 20-4 są w tym momencie drugą siłą NBA z minimalną stratą do San Antonio Spurs. Poza kostką Rondo walczył ostatnio z naciągniętym mięśniem dwugłowym prawego uda. Teraz będzie mieć okazję wyleczyć obie kontuzje.
Obowiązki rozgrywania piłki i minuty po Rondo przejmie Nate Robinson.
Buty do koszykówki – największy wybór na www.1but.pl – Zobacz