NBA ogłosiła dziś szereg nowych usprawnień i ulepszeń swojej aplikacji NBA App przed nadchodzącym sezonem 2023-24. NBA App wygenerowała w minionym sezonie ponad miliard wyświetleń wideo, co było ponad trzykrotnie lepszym wynikiem w porównaniu z rozgrywkami 2021-22. Ulepszona apka ma dostarczyć użytkownikom nowych doświadczeń i jeszcze lepszych doznań dzięki zaawansowanym funkcjom personalizacji, ulepszonym opcjom oglądania meczów na żywo i rozszerzonej ofercie treści, które jeszcze bardziej zbliżą kibiców do prawdziwej gry.
Fani będą mieli możliwość dodawania wielu zakładek drużyn i zawodników na głównym ekranie aplikacji, co umożliwi im sprawny i płynny dostęp do treści w czasie rzeczywistym. Nowe zakładki będą zawierały najnowsze wiadomości, gorące tematy, highlighty wideo oraz najświeższe wieści związane z ich ulubionymi drużynami i zawodnikami.
Nowe doświadczenie „Moments” pozwoli fanom przewijać nieograniczoną ilość treści NBA, korzystając z wertykalnego interfejsu przypominającego media społecznościowe. Członkowie NBA ID będą mieć w tym sezonie również rozszerzone korzyści, takie jak możliwość zdobycia nowych odznak za oglądanie meczów na żywo i programów na NBA App i NBA League Pass, głosowanie na NBA All-Star, cotygodniowe quizy i wiele więcej. Ponadto, członkowie będą mieli szansę wygrać różne nagrody, w tym bilety na mecze w trakcie sezonu regularnego.
Aby jeszcze skuteczniej informować kibiców o najnowszych i najważniejszych wydarzeniach z ligi, NBA będzie rozprowadzać nowy cotygodniowy biuletyn „Starting 5” z udziałem obecnych i byłych zawodników NBA, trenerów oraz ekspertów. Wśród nich znajdą się m.in. Jayson Tatum z Boston Celtics, trener Indiany Pacers Rick Carlisle i Pau Gasol.
NBA Entertainment zaprezentuje wiele nowych oryginalnych treści na NBA App, w tym „Bring it Home”, którego narratorem będzie sam Jamal Murray z Denver Nuggets. Ma to być gwarancją ciekawego, zakulisowego spojrzenia na sezon 2022-23 Nuggets, który zakończył się pierwszym w historii mistrzostwem NBA tej drużyny.
„Pass the Rock” wraca w drugim sezonie, aby zapewnić fanom dokładny przegląd tego, co dzieje się u rozwijających się młodych gwiazd ligi, takich jak Anthony Edwards, Jalen Brunson, Jaren Jackson Jr., Paolo Banchero i Tyrese Haliburton.
NBA App zawierać będzie ponad 10000 dodatkowych godzin programów rozrywkowych dla kibiców w sezonie 2023-24. Będą to:
- „NBA CrunchTime”: cotygodniowy program zabierający kibiców do kluczowych momentów każdego meczu i dostarczający aktualizacje i analizy w czasie rzeczywistym. Pierwszy odcinek już 30 października.
- „Race for the NBA Cup”: Będzie dokumentacja inauguracyjnego turnieju w trakcie tych rozgrywek. Kibice mają otrzymać ekskluzywny dostęp do drużyn walczących o pierwszy Puchar NBA.
- „Coaches Corner”: Program z udziałem trenerów NBA, którzy będą analizować zagrania i taktykę poszczególnych drużyn w wybranych meczach, w konkretnych zagraniach.
Dodatkowe programy będą ogłaszane w trakcie sezonu.
Samo oglądanie meczów poprzez NBA League Pass ma zostać ulepszone. Kibice będą mieć możliwość łatwego przełączania się między wieloma opcjami transmisji i językami oraz interakcji z dynamicznymi nakładkami zawierającymi statystyki na żywo, wyniki i kursy zakładów bukmacherskich, oraz inne treści. Subskrybenci NBA League Pass będą także mieć możliwość jednoczesnego oglądania wielu meczów w trybie multi-view.
W dalszej części tego sezonu dostępne będą Watch Parties dla użytkowników mobilnych NBA App. Funkcja ta możliwi subskrybentom NBA League Pass rozmowy wideo z maksymalnie czterema uczestnikami podczas wspólnego oglądania zsynchronizowanej transmisji wideo.
NBA App, to produkt NBA Digital, wspólnego przedsięwzięcia NBA z Warner Bros. i Discovery Sports. Działa na platformie Microsoft Azure i jest bezpłatna do pobrania tutaj.
Pamiętam, jak w zeszłym roku pierwszy raz odpaliłem apkę po tej dużej zmianie i natychmiast przytłoczył mnie jej social-mediowo-live-streamingowo-powiadomieniowy charakter. Odinstalowałem ją i stwierdziłem, że nie chcę się w to pchać, wyniki i statystyki sprawdzę w googlu. Ale ja jestem starym człowiek, urodziłem się w latach 80 ubiegłego wieku (Boże jak to brzmi…) i jak czytam takie zdania „Nowe doświadczenie „Moments” pozwoli fanom przewijać nieograniczoną ilość treści NBA, korzystając z wertykalnego interfejsu przypominającego media społecznościowe. Członkowie NBA ID będą mieć w tym sezonie również rozszerzone korzyści, takie jak możliwość zdobycia nowych odznak za oglądanie meczów na żywo i programów na NBA App i NBA League Pass, głosowanie na NBA All-Star, cotygodniowe quizy i wiele więcej.” to trochę mnie mdli. Miejmy nadzieję, że Ci młodzi, do których jest to kierowane, dadzą radę jeszcze oderwać wzrok od ekranu na boisko. To były zrzędzenia starego człowieka, dziękuję, pozdrawiam.
PS. Szacuneczek dla twórców apki – infinite scroll, grywalizacja, nagrody za konsumowanie contentu, personalizacja powiadomień itd itp – ktoś dostał zadanie stworzenia sportowej „apki ostatecznej” i od tej strony ode mnie shapo baux.
Mam trochę podobnych odczuć. Polepszenie jakości samego oglądania meczów, to jedno, i to jest OK. Ale jakieś odznaki i punkty za aktywność, to trochę przeraża. Albo jestem fanem koszykówki NBA i chcę ją oglądać, albo nie jestem. Nie potrzebuję punktów na zachętę. Przeraża również całe to przebodźcowanie natłokiem informacji.
Miło słyszeć, że nie jestem w tych odczuciach sam 🙂 No i właśnie – to co napisałeś, że albo chce się się oglądać NBA, albo nie – to niby takie proste i oczywiste, ale na pewno nie od strony biznesowej. Czy otwarcie aplikacji i jej eksploracja przez fana NBA, z punktu widzenia potencjalnego reklamodawcy, różni się od jej podobnego użytkowania przez losową osobę? Prawdopodobnie nie. Więc skoro fanów NBA mamy na świecie X, a osób skłonnych otwierać i konsumować wszystko co kolorowe, dynamiczne, sensacyjne, gwiazdorskie, lubiane i popularne (i może tylko trochę zahaczające o sport) znacznie więcej… to czemu po nich nie sięgnąć. Tyle ode mnie 🙂