Jak donosi stacja ESPN do niecodziennego zdarzenia doszlo w Los Angeles. Otoz klubowy autobus Denver Nuggets z mniej wiecej polowa zespolu na pokladzie ( byli tam m.in. Marcus Camby, J.R. Smith i Linas Kleiza) z niewyjasnionych jeszcze przyczyn zapalil sie! Kierowca wyczul dym, natychmiast zjechal na pobocze a po kilku chwilach pojazd stanal w plomieniach. Na szczescie nikomu nic sie nie stalo, po "rozbitkow" nadjechal sprawny woz, ktory zabral ich do Staples Center.
NBA – Where bus on fire happens 🙂