Prawdopodobnie najdroższy drink w historii konsumpcji Jasona Kidda

Zgodnie z obietnicą, liga  przeprowadziła śledztwo w sprawie "Cupgate" czyli wczorajszego zajścia z meczu Nets-Lakers. Kidd początkowo utrzymywał, że był to przypadek ale zapis video z tej sytuacji nie pozostawił złudzeń. "Hit me" mówi coach Kidd do Tyshawna Taylora, po czym wylewa na parkiet napój zyskując na cennym czasie.
Wydział dyscypliny NBA postanowił ukarać trenera Brooklyn Nets za tę niewątpliwą kreatywność grzywną wysokości… $50tys. Czyli jakby nie liczyć gazowany napój z lodem będzie kosztował Kidda w przeliczeniu 150tys. złotych.
 
Tak jak można wyszukać w sieci przepiękne asysty Kidda, tak też można znaleźć różne niesławne historie jego alkoholowych przygód. Nadużyciem jednak byłoby powiedzieć, że Kidd miał problem z procentami gdy grał w NBA. Po pierwsze większość sytuacji działa się latem a po drugie
nie było ich aż tak wiele.
Pamiętane i wyciągane na światło dzienne były głównie z racji gwiazdorskiego statusu Kidda oraz faktu, że jako zawodnik na parkiecie sprawiał wrażenie poukładanego – nie tylko w grze. Nie miał tatuaży, nie zwykł kłócić się z sędziami, nie wdawał się raczej w bójki, nie był znany z buńczucznych wypowiedzi. Dlatego jego pozaboiskowe wybryki nieco kontrastowały z wyrobionym wizerunkiem.

Kidd zaliczył w NBA 12091 asyst. Nie wiem ile z nich doczekało się później toastu. Nie wiem też w jakich napojach gustował Kidd i ile zwykł był za nie płacić ale wiem jedno – ten wczorajszy był najdroższy.

http://assets.nydailynews.com/polopoly_fs/1.1115296.1342466644!/img/httpImage/image.jpg_gen/derivatives/landscape_635/kidd17n-2-web.jpg  http://assets.nydailynews.com/polopoly_fs/1.1115073!/img/httpImage/image.jpg_gen/derivatives/landscape_635/image.jpghttp://www.wusa9.com/images/640/360/2/assetpool/photogallery/232983/jason%20kidd%202.jpg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.