Czy dni Jamesa Hardena w Houston są już policzone? Pisałem parę godzin temu, że z Teksasu napływają do nas informację, że Harden, po ośmiu latach gry w barwach Rakiet, chce zmienić klub. Czy jego czas w tej organizacji dobiegł końca?
Może tak, może nie. Kobe Bryant chciał swego czasu lecieć na Plutona, a ostatecznie całą karierę spędził w Lakers. Mało kto pamięta, ale przecież Tim Duncan, ikona i legenda San Antonio Spurs, był jedną nogą w Orlando Magic. Historia zna wiele przypadków, kiedy gwiazdy oficjalnie, lub półoficjalnie, dawały do zrozumienia, że chcą zmienić otoczenie, a następnie zostawały w swoich organizacjach i święciły z nimi triumfy. Czy tak będzie i tym razem. Naprawdę nie wiem. Ale wiem, że pan Broda zaliczył kolejny wielki sezon. Jego statystyki za rozgrywki 2019-20 sięgnęły 34.3 punktu, 6.6 zbiórki, 7.5 asysty oraz 1.8 przechwytu. Poniżej jego najlepsze zagrania z minionego sezonu:
A jeśli już mówimy o Houston Rockets, to może pomówimy o pewnym modelu zegarka, który szwajcarska marka Tissot niedawno wypuściła? Model jest już w sumie dobrze Wam znany. Nazywa się Tissot Chrono XL NBA Teams. Przy czym, ten nowy, dedykowany jest Houston Rockets. Tyle że zegarek w tych barwach dostępny jest tylko w ofercie na rynek amerykański.
W Polsce, model ten dostępny jest w barwach sześciu drużyn. Są nimi Golden State Warriors, Chicago Bulls, San Antonio Spurs, New York Knicks, Cleveland Cavaliers oraz Los Angeles Lakers.
Do nabycia TUTAJ
