David Stern chce zmienić kilka przepisów

Jeśli zdarza Wam się zasnąć podczas zbyt długich time-outów oglądając NBA późno w nocy, jeśli drażnią Was częste przerwy podczas transmisji Waszej ulubionej ligi, to być może David Stern jest Waszym wybawcą.

Stern ma wielu krytyków na całym świecie ale nie można odmówić mu doskonałego wyczucia potrzeb kibiców na całym świecie. Jego polityka i odważne pomysły wyciągnęły NBA z kryzysu lat 80′ by sukcesywnie wspinać się na sam szczyt popularności.
Komisarz ma kilka nowych pomysłów jak jeszcze bardziej uatrakcyjnić odbiór NBA na całym świecie.
Jednym z nich jest ograniczenie liczby przerw na żądanie, które sprawiają, że IV kwarty i dogrywki wyrównanych meczów nienaturalnie rozciągają się w czasie zabierając nieco z płynności i poziomu emocji podczas transmisji.
„Będziemy rozmawiać na temat skasowania jednego lub dwóch time-outów przysługujących dziś trenerom. Nie powinno być tak, że ostatnia kwarta, nawet bardzo wyrównanego meczu rozciąga się do ponad godziny czasu rzeczywistego.” – mówi Stern.  

Innym, bardziej rewolucyjnym pomysłem jest sięgnięcie do przepisów FIBA jeśli chodzi o dotykanie piłki po oddanym rzucie.
 
„Mam zamiar namówić właścicieli klubów do przyjęcia zmian. Nie są to zmiany radykalne, już o tym dyskutowaliśmy. Mówiąc w skrócie chodzi o to, że kiedy piłka po oddanym rzucie dotknie obręczy mogłaby być legalnie zbijana, zbierana, dobijana. Dziś w oparciu o nasze przepisy czasem ciężko jest ocenić sędziom czy piłka była legalnie zbita, czy była jeszcze w 'kominie’ czy już nie. A przecież nie chcemy, żeby arbitrzy co chwilę musieli korzystać z zapisu video. Kamera rejestrująca ruch piłki z góry może pokazać czy sędziowie mieli rację ale przecież nie o to chodzi. Często jest nie da się ocenić czy piłka miała szansę wpaść do kosza czy nie. Uproszczenie tego przepisu śladem FIBA, uczyniłoby naszą grę w NBA płynniejszą, szybszą z mniejszą ilością kontrowersyjnych, dwuznacznych decyzji sędziowskich. Dziś nasi sędziowie chętnie korzystają z przysługującej im możliwości analizy video poszczególnych trudnych do oceny akcji ale nie chcemy, żeby stało się to nawykiem a liczba przerw w grze tym wywołanych rosła.
To są najważniejsze rzeczy na przyszłość, które chcę przedyskutować i przeforsować.” – mówi David Stern.

 
1but.pl -> Aż 270 modeli butów do kosza -> Zobacz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.