Wydział dyscypliny NBA przeanalizował nieczyste zagranie Dennisa Schrödera i podjął decyzję o zawieszeniu debiutanta Atlanty Hawks na jeden mecz.
Chodzi o sytuację z wtorkowego meczu Kings-Hawks. 20-latek przebijając się na zasłonie, uderzył Demarcusa Cousinsa w okolice krocza.
Młody Niemiec wypełni swoją karę dzisiejszego wieczoru. Hawks zagrają wyjazdowy mecz z Denver Nuggets.
Siedemnasty wybór tegorocznego draftu, poza tym że ma tendencje do nieczystych zagrań, ma też zadatki na przyzwoitego rozgrywającego.
Jego średnie po czterech meczach sezonu sięgają 6.3 punktu, 2.3 zbiórki, 4.3 asysty (przy tylko 1.3 straty) w ciągu niecałych 19 minut na parkiecie.
Żarty na bok. Nadal uważam, że Herr Schröder jest warty obserwowania. Niektórzy idą krok za daleko i już nazywają go lepszą wersją Rajona Rondo. Lepszą bo z lepszym rzutem. Nie zaprzątajmy sobie głów tym, kim może być. Uznajmy w tym momencie, że ma zadatki na dobrego koszykarza i na tym poprzestańmy.
