Kluby Boston Celtics i Detroit Pistons dogadały się w sprawie wymiany dwóch zawodników.
Celtowie wyślą do Motown Joela Anthony’ego, którego sami pozyskali w minionym sezonie z Miami Heat.
W przeciwną stronę powędruje Will Bynum.
Dla Pistons, jeśli zdecydują się go zatrzymać, jest to dodatkowe mięso armatnie pod kosz z sześcioma faulami do wykorzystania.
Dla Bostonu jest to ruch podyktowany oszczędnościami.
Anthony zarobi w tym sezonie $3.8mln a Bynum $2.9mln.
Danny Ainge będzie musiał zastanowić się na kolejnym ruchem bo ten po prostu musi nadejść.
W Bostonie jest teraz 16 zawodników z gwarantowanymi kontraktami. Sezon rozpocząć można z maksymalnie piętnastką w składzie.
C’s mają teraz w kontraktach na nadchodzący sezon ok. $71mln (13. budżet w lidze). To dużo, biorąc pod uwagę, że drużyna nie powalczy o mistrzostwo.
Najprostsze dla Ainge’a będzie zwolnić kogoś (Bynuma?) lub poszukać wymiany za wybór w drafcie.