Joel Embiid już po operacji. Wróci w tym sezonie?

Joel Embiid przeszedł wczoraj operację, albo raczej „zabieg chirurgiczny” lewego kolana. Za około cztery tygodnie klubowi lekarze zbadają ponownie jego problematyczny staw i zadecydują co dalej. Już teraz wiadomo jednak, że jego przerwa w grze potrwa przynajmniej 6-8 tygodni. Przynajmniej, bo istnieje realne ryzyko, że środkowego 76ers nie zobaczymy już w tym sezonie!
Problemy z kolanami, to nic nowego u Embiida. Tego najnowszego urazu nabawił się dokładnie tydzień temu, w starciu z Golden State Warrios.

76ers od samego początku nie chcieli używać słów „przerwana” czy „uszkodzona” łąkotka oraz słowa „operacja”. Nawet w oficjalnym komunikacie czytamy, że był to „zabieg chirurgiczny”. Embiid i medycy klubu długo zastanawiali się jaką metodę leczenia wybrać. W grę wchodziły też odpoczynek i rehabilitacja, ale ostatecznie zdecydowano się na operację zabieg chirurgiczny.
Najbliższe tygodnie będą kluczowe przy próbie odpowiedzi na pytanie, czy Embiid wróci jeszcze do gry w tym sezonie, a jeśli tak, to kiedy i w jakim zakresie.
W pierwszej rundzie play-offów 2021 roku, Embiid doznał urazu łąkotki prawego kolana. Stracił tylko mecz piąty, który Szóstki wygrały i zamknęły serię z Wizards. W kolejnej rundzie, przeciwko Atlancie Hawks, Embiid zagrał we wszystkich siedmiu meczach (Filadelfia odpadła), w których notował po 30 punktów, 12 zbiórek, prawie 4 asysty, 2 bloki i 1 przechwyt.
Z kolei w marcu 2017 roku, czyli niemal dokładnie siedem lat temu, w swoim debiutanckim sezonie, a de facto trzecim (przez problemy z prawą stopą i dwiema operacjami z tym związanymi, stracił dwa pierwsze lata w NBA), Joel doznał urazu łąkotki w (tym samym, co teraz) lewym kolanie i nie zagrał już w dalszej części tamtych rozgrywek. W całym sezonie 2016-17 zdołał zagrać tylko w 31 meczach. Mimo znakomitych liczb, właśnie ze względu na niską liczbę rozegranych spotkań (oraz minut) debiutantem roku został Malcolm Brogdon, a nie Embiid. Jeśli wierzyć doniesieniom z Filadelfii, wtedy obyło się bez operacji lewego kolana.
No chyba, że w sztabie medycznym lub PRowym 76ers pracują ludzie, którzy swego czasu doradzali prezydentowi Billowi Clintonowi, który żądał zdefiniowania stosunku seksualnego, przy głośniej sprawie z Moniką Lewinsky.
„Nigdy nie miałem stosunków seksualnych z tą kobietą, panną Lewinsky. Nigdy nie kazałem nikomu kłamać w tej sprawie. Te zarzuty są nieprawdziwe. I muszę wrócić do pracy dla Amerykanów, dziękuję!”. Gdy wyszło na jaw, że uprawiali jednak seks oralny, Clinton pokrętnie tłumaczył, iż po prostu nie uznawał tego za stosunek seksualny. Może medycy 76ers, tego co robią na kolanach Embiida, po prostu nie uznają za operacje?
„Joel Embiid nigdy nie miał operacji, tego no, lewego kolana. Te zarzuty są nieprawdziwe. On musi wrócić do gry dla 76ers, dla swoich fanów, dziękuję!”.

Żarty na bok. Embiid gra(ł?) w tym sezonie (34 mecze) na poziomie 35,3 punktu, 11,3 zbiórki, 5,7 asysty, 1,8 bloku oraz 1,1 przechwytu. Robił to wszystko w średnio 34 minuty co mecz. Tylko wielki Wilt Chamberlain (1961-62) potrafił zdobywać średnio punkt na minutę gry. Także tylko on wcześniej potrafił zaliczyć rozgrywki na poziomie 35 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst. Do czasu kontuzji, środkowy Sixers, był obok Nikoli Jokica, liderem do zgarnięcia nagrody MVP. Teraz już wiemy na pewno, że nie uda mu się osiągnąć, ustalonego przed rozpoczęciem sezonu, pułapu przynajmniej 65 rozegranych meczów, by być branym pod uwagę przy rozdawaniu indywidualnych wyróżnień.

3 comments on “Joel Embiid już po operacji. Wróci w tym sezonie?

    1. Karol Śliwa Post author

      A co takiego Embiid robił w życiu złego innym ludziom, że tzw. karma go dopadła? Coś musiało mnie ominąć.

      Reply
      1. Fenix

        Nie aż tak górnolotnie.
        Chodzi o to wypłakane MVP z zeszłym sezonie. Nie zasłużył. Jokić zasłużył bardziej. W tym sezonie bezdyskusyjnie Embiid powinien je dostać, a tu taka kupa.

        Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.