Jordan nie jest nawet w 5 najlepszych w historii?

Ja nie potrzebuję tego znaku zapytania w tytule, dla mnie sprawa jest bardzo prosta. Michael Jordan to najlepszy koszykarz w historii nie tylko NBA ale ogólnie całej koszykówki! Kropka, wykrzyknik. Możesz się spierać ale przykro mi to mówić – nie będziesz mieć racji.

Zupełnie inne zdanie ma na ten temat John Salley – czterokrotny mistrz NBA (2x z Pistons, raz z Bulls i Lakers). Średniej klasy "czwórka" głównie zapamiętany przez historię jako członek "Bad Boys" z Detroit i kolega Dennisa Rodmana. Karierę skończył w roku 2000 w barwach L.A. Lakers.

Salley nie tylko nie uważa Jordana za najlepszego. On nawet nie znajduje dla niego miejsca w piątce (a nawet szóstce) najlepszych graczy w historii. Jego All-Time skład to: Magic Johnson, Larry Bird, Kareem Abdul-Jabbar, Hakeem Olajuwon oraz Kevin McHale. A gdzieś tam jeszcze Isiah Thomas.

Cóż można powiedzieć o gościu, który chce na nowo pisać historię NBA? 12 lat od zakończenia kariery. Pieniądze się skończyły i pan Salley szuka rozgłosu, może chce znaleźć pracę jako komentator? A może używa czegoś białego i tym razem wzięło mu się za dużo?

No wiesz, bo Jordana mogłeś kierunkować na lewo, on miał duże dłonie i tak się patrzył na sędziów.. o tak. Teraz to by nie przeszło bo by dostał dacha. Rozumiesz? No i wiesz Dream Team. On tam był jednym z wielu, no wiesz Clyde i inni. Sam rozumiesz…

Tak John, rozumiem. "Siostrooooooo!!!"….

A Ty jak to widzisz?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.