LaMarcus Aldridge nie zagra już w tym sezonie. Skrzydłowy San Antonio Spurs przechodzi rehabilitację po operacji prawego barku. Zabieg został przeprowadzony 24 kwietnia. Aldridge nabawił się urazu 21 lutego, w starciu z Utah Jazz. Udało mu się zagrać w kolejny meczu, ale potem opuścił kolejnych sześć spotkań. Następnie wrócił do składu na mecz z Mavs. Był to dzień, w którym rozgrywki w NBA zostały zawieszone z powodu koronawirusa.
San Antonio Spurs są jedną z 22 ekip, które zostały zaproszone do Orlando, by dokończyć obecny sezon. Rozgrywki ruszą 31 lipca.
Niespełna 35-letni Aldridge zakończył ten sezon ze średnimi na poziomie 18.9 punktu, 7.4 zbiórki, 2.4 asysty oraz 1.6 bloku. Według klubowych lekarze, LMA ma być w pełni zdrowy przed obozem przygotowawczym do następnego sezonu.
P.S. Taka mała refleksja, w związku z tym newsem. Operacja Aldridge’a została przeprowadzona pod koniec kwietnia, a oficjalnie dowiadujemy się o niej teraz. Specjalnie sprawdziłem w wyszukiwarkach, czy przypadkiem coś nie umknęło mi w ostatnich tygodniach. Nie, nie umknęło. Zatem kolejny raz potwierdza się coś, o czym mówię i piszę od lat. O NBA wiemy tyle, ile ktoś chce nam o niej powiedzieć. Pamiętajcie o tym.