W maju, podczas turnieju w Goteborgu miałem przyjemność poznać Joakima Samuelssona, pierwszego trenera Macieja Lampego. Zaczęło się śmiesznie bo Joakim myślał początkowo, że jestem Hiszpanem więc "wyjechał z tekstem", że w naszej lidze (mając na myśli ACB) gra jego wychowanek. Jak ustaliliśmy, że chodzi o Lampego zdradziłem mu, że Hiszpanem nie jestem ale ale za to jestem jakby nie było rodakiem jego wychowanka.
Jak widzicie na jego bluzie napisane jest Polisen Basket. Barwy tej właśnie drużyny Maciej zaczął reprezentować w wieku 9 lat.
Starała się o niego kadra Polski, starała się o niego kadra Szwecji. Ku rozpaczy tych drugich, Lampe wybrał kraj swoich rodziców i swój w zasadzie bo przecież urodził się w Łodzi i dopiero jako 5-latek przeniósł się z rodziną do naszych sąsiadów po drugiej stronie Bałtyku. Szwedzi, wierzcie mi nadal mają do nas/do niego o to żal.
Ale do rzeczy bo historię skrzydłowego obecnie hiszpańskiej Caji Laboral znacie lepiej niż ja.
Joakim zgodził się na wywiad o Macieju, o koszykówce, o trenowaniu, o baskecie w Skandynawii.
Jeśli chcecie, to macie teraz szansę zadać swoje własne pytania do pierwszego trenera Lampego.
Przesyłajcie je na mojego maila karolsli@o2.pl lub karolsli@wp.pl
Kiedy zbiorę już odpowiednią ilość i jakość pytań, wybiorę się do Sztokholmu i osobiście zadam je Joakimowi. Zjemy razem Köttbullar a to, co usłyszę od niego przeczytacie na moim blogu lub na łamach Magazynu MVP. Zatem zapraszam!
p.s. tak, to jest kurtka Miami Heat:)