The Jordan Rules. Kultowa książka już niedługo w Polsce!

Dokładnie za tydzień, 25 października, na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie, mieć będzie miejsce polska premiera kultowej książki „The Jordan Rules.” Książka, napisana przez Sama Smitha, została wydana po raz pierwszy w 1992 roku. Opowiada o pierwszym mistrzowskim sezonie Chicago Bulls, czyli rozgrywkach 1990-91. Rzecz jasna przez pryzmat postaci Michaela Jordana. „Jordan Rules” to pojęcie wymyślone przez „Bad Boys” Detroit Pistons, z którymi przychodziło ścierać się Jordanowi i Bykom w pamiętnych seriach play-offs. W skrócie, była to filozofia gry w obronie przeciwko Jordanowi. W tej filozofii nie było za dużo filozofowania. Jordana w pojedynkę zatrzymać się nie dało. Pistons wymyślili zatem, że nawet jeśli nie są w stanie go zatrzymać, to mogą uprzykrzyć mu życie na parkiecie – w dosłownym znaczeniu tych słów. W 1988, w 1989 i w 1990 roku Pistons wysyłali Jordana i Bulls na wakacje. W 1989 i 1990 sięgali po mistrzowskie tytuły. W obu tych latach ścierali się z Bulls w Finałach Wschodu. To były ciężkie i długie serie. Pierwsza skończyła się po sześciu a druga siedmiu meczach. W 1991 roku role się odwróciły. Jordan znalazł w końcu sposób na pokonanie swoich wielkich rywali. Zrobił to w świetnym stylu, w czterech meczach. Parę tygodni później, po finałowej serii z Lakers, mógł cieszyć się ze swojego pierwszego mistrzowskiego tytułu. O tym jest ta książka. Gdy ją opublikowano, wzbudziła wiele kontrowersji. Światło dzienne ujrzały sytuacje, które być może nie powinny były go ujrzeć. Książka była mocno krytykowana i obśmiewana przez graczy Bulls i samego Jordnana.

Po 26 długich latach, w końcu trafi na polski rynek! Wszystko za sprawą Wydawnictwa Arena!

Z tej okazji mam dla Was konkurs. Do wygrania będą dwa egzemplarze książki.

Konkurs wygląda tak:


Mam dla Was zestaw 12 pytań, bo Jordan też kiedyś zagrał z tym numerem. Pytania są sformułowanych w taki sposób, żeby odpowiedź na każde z nich, brzmiała „tak” lub „nie”. Znacie to z wcześniejszychb moich konkursów. Za każdą poprawną odpowiedź dostajecie jeden punkt. Pytania dotyczą trzech spotkań w NBA, które odbędą się dzisiejszej nocy. 76ers-Bulls, Wizards-Heat oraz Blazers-Lakers.  

 

Oto pytania:

1. Czy któryś z zawodników, w którymś z tych trzech meczów, zdobędzie równo 23 punkty?

2. Czy któryś z zawodników zaliczy triple-double? 

3. Czy któryś z meczów przedłużony będzie o dogrywkę?

4. Czy LeBron James zdobędzie przynajmniej 28 punktów?

5. Czy Rajon Rondo będzie najlepszym podającym Lakers w tym meczu?

6. Czy Lonzo Ball odda przynajmniej 8 rzutów?

7. Czy Dwyane Wade zdobędzie przynajmniej 12 punktów? 

8. Czy Damian Lillard zdobędzie przynajmniej 25 punktów?

9. Czy Ben Simmons odda przynajmniej jeden rzut za trzy punkty?

10. Czy Joel Embiid zaliczy double-double?

11. Czy Markelle Fultz zdobędzie przynajmniej 12 punktów?

12. Czy John Wall zdobędzie przynajmniej 23 punkty?


Typujemy na moim Facebooku w komentarzach pod tym wpisem. Dla tych, którzy konta na tej platformie nie mają, jest miejsce w komentarzach pod tym wpisem bezpośrednio na blogu.
Jeśli komentujesz tutaj na blogu, to podaj proszę swoje imię lub jak chcesz być nazywany, a potem napisz do mnie maila: „Tu (imię) biorę udział w konkursie. W komentarzu z typami podpisałem się jako „…”)”, żebym mógł Cię zapisać na listę biorących udział. W grę wchodzi również Twitter, gdzie też wrzucę ten konkurs.

Typować możecie do rozpoczęcia meczu 76ers-Bulls (godzina 2.00). W tej części konkursu, nagrodzona zostanie osoba z największą liczbą poprawnych odpowiedzi. W przypadku jednakowej liczby punktów kilku graczy, zadecyduje czas nadesłania odpowiedzi.

 

Drugą książkę zgarnie osoba, która przekona mnie, że to jej właśnie się ona należy. Jeśli jesteś wielkim fanem, wielką fanką Bulls i Jordana, to pokaż mi to, opowiedz mi o tym. Masz imponującą kolekcję koszulek Jordana, jego butów, książek, kart? Masz tatuaże z motywami Bulls i Jordna. Coś innego? Każda odpowiedź jest dobra! Na odzew z tej części konkursu czekam do niedzieli, do godziny 23.00.  

Zapraszam! Powodzenia! 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.