Moim skromny zdaniem jest to najciekawsza seria II rundy tegorocznych play-offs. Nie tylko dlatego, że do wyłonienia lepszego potrzebny będzie ostatni, siódmy mecz ale również dlatego, że każde ze starć było odrębną historią, niepowtarzalnym scenariuszem, który rozgrywał się tylko raz.
Była ostra strzelanina, były come backi, niesamowite runy, indywidualne popisy, dogrywki, szalone rzuty, twarda obrona, drużynowy atak, poukładana obrona, szybkie kontry, play-offowe emocje, wygrane na obcych parkietach. W tej serii było już wszystko. Czego spodziewać się w meczu ostatnim?
Thunder mają przewagę własnego parkietu ale seria pokazała, że nie jest to atut decydujący. Obie ekipy potrafiły wygrywać w halach rywali. Po najgorszym meczu w play-offs (11 punktów) w swojej krótkiej karierze Kevin Durant będzie pod dodatkową presją dobrego wyniku.
Grizz teoretycznie zagrają bez presji bo przecież patrząc na to logicznie to od 2 tygodni powinni być na rybach. Teoretycznie bo przecież nie położą się w tym meczu. Skoro doszli tak daleko to dlaczego nie iść dalej? W przeciwieństwie do Thunder nie są pod presją opinii i oczekiwań ale są/będą pod swoją własną presją wygrania ciężkiego meczu na wyjeździe.
Karty zostały już dawno odkryte. Za niecałe 10 godzin najważniejszy mecz w historii obu organizacji (pomijając fakt, że Thunder są kontynuacją Sonics).
Szanse dla Thunder:
– Kevin Durant musi szukać więcej szans na grę 1na1
– Russell Westbrook musi penetrować nie rzucać z dystansu oraz kilka ze swoich rzutów oddać K.D.
– Ibaka i Perkins muszą zdominować tablicę a w ataku spróbować zmęczyć Gasola i Z-Bo, poszukać ich fauli.
– Ktoś trzeci musi włączyć się do zdobywania punktów (Harden?)
Szanse dla Grizzlies:
– Zach musi atakować i szybko wejść w swój rytm.
– Mike Conley musi mądrze dystrybuować piłki i od czasu do czasu samemu ukąsić.
– Tony Allen na Durancie. Jest w stanie ustać mu w obronie przodem do kosza jak mało kto w tej lidze. Jeśli będzie w stanie wytrącać K.D. z rytmu jak robił to w meczu 6 to gospodarze mogą nie mieć czasu na zmianę pomysłu na atak.
– Ograniczyć penetracje. Thunder z dystansu nie są już tak groźni.
Game 1: MEM 114, OKC 101
Game 2: MEM 102, OKC 111
Game 3: OKC 93, MEM 101 OT
Game 4: OKC 133, MEM 123 3OT
Game 5: MEM 72, OKC 99
Game 6: OKC 83, MEM 95
Game 7: ????? Dziś 21:30
1but.pl -> Aż 240 modeli butów do kosza -> Zobacz