Już 25 października rusza nowy sezon w NBA. Nowe rozgrywki to nowe wyzwania, nie tylko dla zawodników, ale także dla marki Tissot, oficjalnego Chronometrażysty NBA.
W rozgrywkach 2016/2017 marka Tissot wykorzysta rewolucyjny zintegrowany system pomiaru czasu oraz nowy zegar 24 sekund z innowacyjną technologią diod w szkle, opracowany wyłącznie na potrzeby ligi NBA.
Wprowadzenie odliczających czas akcji zegarów 24 sekund było, z historycznego punktu widzenia, jedną z najważniejszych zmian regulaminowych w dziejach NBA. Danny Biasone, ówczesny właściciel Syracuse Nationals, wprowadził zegar 24 sekund po sezonie 1953-54, aby przyspieszyć grę i uczynić ją szybszą a przez to bardziej atrakcyjną. Brak tempa w rozgrywkach NBA we wczesnych latach 50. XX wieku był dużym problemem w promowaniu raczkującej wtedy ligi. Do historii przeszedł mecz z 22 listopada 1950 roku, pomiędzy Fort Wayne Pistons i Minneapolis Lakers, zakończony najniższym w historii NBA wynikiem 19-18.
Zegar 24 sekund zadebiutował w NBA 30 października 1954 roku. Rochester
Royals pokonali Boston Celtics 98-95. Pierwsze zegary 24 sekund były elektroniczne, ustawiano je na parkietach, przy końcowej linii, w rogach boiska.
Teraz liga robi kolejny skok technologiczny. Zintegrowanie nowego zegara i systemu pomiaru czasu przez Tissot oznacza, że po raz pierwszy w historii liga używać będzie tych samych urządzeń do pomiaru czasu na wszystkich 29 arenach. Nowy zegar nad tablicami będzie wskazywał czas 24-sekundowej akcji, czas przerw na żądanie oraz całkowity czas gry. Po raz pierwszy wszystkie te wskazania będą obsługiwane w sposób płynny przez jedno urządzenie. Operatorzy zegara i tablic z wynikami na wszystkich arenach będą sterowali systemem za pomocą opatentowanego oprogramowania marki Tissot, zapewniającego intuicyjny, jednolity interfejs.
Zaproponowany przez markę Tissot zegar 24 sekund wykorzystuje najnowocześniejsze technologie. Urządzenie to, jest nie tylko funkcjonalne, ale także estetycznie wykonane. Zegar zbudowano tak, aby kable i pozostały osprzęt
elektroniczny były niewidoczne. Natomiast technologia TISSOT LED GLASS sprawia, że zegar jest transparentny, dobrze widoczny gdy jest włączony oraz całkowicie przezroczysty, gdy pozostaje wyłączony.
Zmiana cyfr odbywa się natychmiast i jest niewykrywalna nawet dla szybkich
kamer telewizyjnych, dzięki czemu materiał filmowy jest jednoznaczny, co jeszcze bardziej ułatwi sędziom NBA oraz NBA Replay Center rozstrzyganie spornych kwestii.
Od początków istnienia ligi NBA precyzyjny pomiar czasu podczas meczów miał kluczowe znaczenie. Dziś, w dobie realizacji telewizyjnej na nieznanym dotąd poziomie, nawet ułamki sekundy mogą mieć kluczowe znaczenie dla poszczególnych spotkań, czy nawet losów całych serii play-offs.
Zobaczcie jak powstawał najnowszy system pomiaru czasu marki Tissot!
Pingback: OG Anunoby for the win! – Karol Mówi
Pingback: NBA i Tissot, czyli piąty sezon współpracy na najwyższym poziomie! – Karol Mówi