Wieści Garść 56

* Masai Ujiri od przyszłego sezonu będzie menadżerem klubu Toronto Raptors. Klub z Kanady wypłaci mu za to $15 milionów w ramach pięcioletniej umowy. Ujiri od 2010 roku pełnił podobną funkcję w Denver. Wcześniej pracował przez trzy lata jako asystent menadżera (Bryana Colangelo)
w Toronto właśnie.

* Chris Andersen, rezerwowy Heat został zawieszony na jeden mecz za uderzenie/popchnięcie Tyler’a Hansbrough w meczu nr 5. Podkoszowy Miami swoją karę odsłuży dziś w nocy w meczu nr 6 rozgrywanym w Indianie (Heat prowadzą 3:2). W czasie zajścia Hansbrough został ukarany przewinieniem technicznym ale powtórki pokazały, że w zasadzie niczego nie zrobił. Wydział dyscypliny NBA widział to samo co my i anulował to przewinienie graczowi Pacers.

* Hawks, Clippers, Grizzlies to tylko część klubów, które być może juz pierwszego lipca postarają się powalczyć o Davida Westa, z Indiany Pacers . Blisko 33-letni skrzydłowy przekonuje jednak, że chce zostać w Indianie. Podoba mu się kierunek, w jakim idzie drużyna od kiedy on zasilił jej szeregi dwa sezony temu, dlatego pozostanie w Indianapolis ma być jego opcją numer jeden tego lata. West w tym sezonie regularnym notował średnio 16.1 punktu, 7.2 zbiórki oraz 2.1 asysty. Podobne statystyki osiąga w play-offach.

* Pierwszym zadaniem nowego menadżera Raptors będzie wytransferowanie Andrei Bargnaniego. Zadanie może nie być łatwe bo Włoch ma jeszcze kontrakt ważny przez dwa sezony ( $10,750,000 w sezonie 2013-14 oraz $11,500,000 rozgrywkach kolejnych). Ujiri chce zrobić to jeszcze przed pierwszym lipca. Gdyby mu się to nie udało, to w drugim tygodniu lipca klub może dokonać amnestii na umowie Włocha.
27-letni Bargnani zagrał w zaledwie 35 meczach w tym sezonie. Jego średnie (najgorsze od 5 lat) sięgnęły 12.7 punktu, 3.7 zbiórki oraz 1.1 asysty.

* Marvin Williams z Utah Jazz przejdzie w najbliższym czasie operację prawej pięty i ścięgna Achillesa. Będzie to dość poważny zabieg, o którym mówi się wstępnie że będzie kosztował go nawet pół roku. 27-latek ma opcję gracza na najblizszy sezon
(za $7.5mln) i w zaistniałej sytuacji najprawdopodobniej ją wykorzysta. Były gracz Atlanty Hawks w swoim pierwszym sezonie w Salt Lake City notował średnio 7.2 punktu, 3.6 zbiórki oraz 1.1 asysty.

* Pojawiają się głosy, że Kings mogą chcieć sprzedać Demarcusa Cousinsa. Sam zainteresowany jednak podobno bardzo chce zostać w Sacramento. To się akurat dobrze składa. Cousins będzie w swoim kontraktowym roku w nadchodzącym sezonie. Będzie miał 82 mecze, żeby pokazać że a) jest wart dużych pieniędzy, b) potrafi trzymać emocje na wodzy, c) jest graczem, wokół którego można budować drużynę. jest porównywalna do jego ogromnego talentu. Niespełna 23-letni skrzydłowy notował w tym sezonie średnio 17.1 punktu, 9.9 zbiorki,
2.7 asysty oraz 1.4 przechwytu. Podobno kiedy Vivek Ranadive – nowy właściciel klubu – już oficjalnie nim został, pierwszą rzeczą jaką zrobił był telefon do Cousinsa. Chłopak jak wiadomo ma potencjał na gwiazdę tej ligi ale póki co ma głowę streetballowego zabijaki.

* 28. lipca Manu Ginobili będzie obchodził swoje 36. urodziny. W tym sezonie z powodu różnych kontuzji stracił 22 mecze i zagrał statystycznie jeden z najgorszych sezonów w karierze. Argentyńczyk przekonuje, że mimo coraz częstszych kłopotów ze zdrowiem i zaawansowanego jak na zawodowego sportowca wieku, nie myśli na razie o zakończeniu kariery. Manu będzie niezastrzeżonym wolnym agentem tego lata.

* Mike Malone został nowym trenerem Sacramento Kings. 4-letnia umowa (gdzie ostatni rok to opcja drużyny) jest warta ok. $9mln. Malone spędził ostatnie dwa sezony w Golden State Warriors na stanowisku asystenta trenera. Tę samą funkcję pełni w NBA od sezonu 2003-04. Pracował dla Cleveland Cavaliers oraz New Orleans Hornets.

* Obecność Malone’a w Sacramento może być jedną z przyczyn dla których Milwaukee na stolicę Kalifornii zamieni Monta Ellis. Obrońca Bucks ma opcję gracza na najbliższy sezon ($11mln) ale wiele wskazuje na to, że z niej nie skorzysta i przetestuje wolny rynek. Ellis i Malone poznali się w czasie ich wspólnych dni w Golden State i podobno mają ze sobą dobre relacje.

* Mookie Blaylock, jeden z lepszych rozgrywających lat dziewięćdziesiątych miał wczoraj poważny wypadek samochodowy w okolicach Atlanty. 46-latek odniósł obrażenia głowy ale jego stan oceniany jest jako stabilny. Na razie nie są znane przyczyny wypadku. Samochód prowadzony przez Blaylocka z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu. 

* Brooklyn Nets są zainteresowani zatrudnieniem Jeffa Van Gundy’ego na stanowisku głównego trenera. SVG jest także w orbicie zainteresowań Los Angeles Clippers.

* Złe wieści dla fanów Nuggets. Danilo Gallinari już jakiś czas temu miał przejść operację lewego kolana. Włoch na początku kwietnia zerwał sobie więzadło krzyżowe przednie. Na początku wydawało się, że tylko ono wymagać będzie naprawy. Kiedy jednak lekarze otworzyli staw skrzydłowego Nuggets (4 tygodnie temu), okazało się, że do zoperowania jest także łąkotka. I to właśnie ona na razie odwleka przeprowadzenie tej drugiej, ważniejszej i poważniejszej operacji. Rehabilitacja nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami i sztab medyczny Denver musi czekać z drugą. Oznaczać to może, że powrót Gallo na parkiety NBA może nastąpić dopiero nie wcześniej niż w lutym 2014.

http://sitracking.files.wordpress.com/2013/05/chris-andersen-shove.jpg?w=600&h=350

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.