29 października 2018 roku, czyli trochę ponad pięć lat temu, Klay Thompson pobił rekord NBA, jeśli chodzi o celne rzuty za trzy punkty. Gracz Warriors, w wyjazdowym meczu z Chicago Bulls, trafił aż 14 razy zza łuku! Mecz skończył z 52 punktami, na parkiecie spędził zaledwie 27 minut, piłkę w tym meczu zakozłował tylko…uwaga…pięć razy! Statystyka robi się jeszcze bardziej szalona, gdy podkreślimy, że cztery z tych pięciu kozłów, Klay zrobił podczas tylko jednej akcji na początku III kwarty.
Minęło pół dekady, a 14 celnych rzutów zza łuku, to cały czas niepobity rekord NBA. Poprzedni (13), należał od listopada 2016 roku, do Stepha Curryego. Wcześniej, przez wiele lat, nikt nie potrafił ugryźć dwunastki, która należała do Kobe Bryanta (2003) i Donyella Marshalla (2005).
Wtedy, pięć lat temu, zaczęły pojawiać się głosy, że tego typu rekordy strzeleckie, powoli tracą na znaczeniu, i ogólnie nie ma czym się podniecać, ponieważ NBA bardzo mocno poszła w rzucanie za trzy punkty.
Napisałem wtedy coś takiego: „Myślisz, że ten rekord długo się nie utrzyma? Że w dobie szalonego rzucania z dystansu, ktoś złamie go maksymalnie w, powiedzmy, dwa lata? Wątpię. Myślisz, że dziś ten rekord mniej znaczy, bo dziś wszyscy rzucają dużo, często i chętnie? Błąd. Gdy trójka wpada, to wygląda na coś prostego. Ale to nie jest proste. Uwierz mi. Stawiam tezę, że przez najbliższych pięć lat, nikt nie pobije tego rekordu. Rzucanie za trzy punkty i trafianie za trzy punkty, to są dwie różne historie.”
No i proszę bardzo. Mogę więc już oficjalnie napisać, że miałem rację.
Tutaj lista zawodników i ich występów, którzy po rekordzie Thompsona, próbowali się do niego zbliżyć:
– Damian Lillard, 13 trafień, 26.02.2023.
– Zach LaVine, 13 trafień, 23.11.2019.
– Klay Thompson, 12 trafień, 24.02.2023.
– Klay Thompson, 12 trafień, 06.02.2023.
– Steph Curry, 11 trafień, sześć tego typu występów.
– Damian Lillard, 11 trafień, trzy tego typu występy.
– Zach LaVine, 11 trafień, 06.01.2023.
– C.J. McCollum, 11 trafień, 30.12.2022.
– Rober Covington, 11 trafień, 01.04.2022.
– Malik Beasley, 11 trafień, 09.03.2022.
– Bojan Bogdanovic, 11 trafień, 06.03.2022.
– Fred VanVleet, 11 trafień, 02.02.2021.
– Marcus Smart, 11 trafień, 18.01.2020.
– Buddy Hield, 11 trafień, 25.11.2019.
Hej, dziwna ta statystyka z kozłami bo na tym filmiku po artykułem kozłów naliczyłem min 10….
Owszem, ale tak to jest oficjalnie zaklasyfikowane.