FIBA ogłasza, że przy okazji toczących się teraz w Turcji Mistrzostw Świata przebada ponad setkę uczestniczących w imprezie koszykarzy. Nigdy wcześniej program antydopingowy nie był zakrojony na tak dużą skalę.
Patrick Baumann, sekretarz generalny FIBA wyznał, że przebadano już 48 graczy czyli po dwóch z każdej z uczestniczących w turnieju ekip i dodał, że przynajmniej 60 kolejnych koszykarzy zostanie poddanych testom.
FIBA chce w ten sposób obalić panujący od lat mit głoszący, iż niektóre drużyny (czytaj Stany Zjednoczone) zwolnione są z antydopingowych testów.
"Wszystkie drużyny traktowane są tak samo, beż żadnych wyjątków" – mówi Baumann.
FIBA od 1990 roku przeprowadza wyrywkowe testy antydopingowe na największych koszykarskich imprezach międzynarodowych.
Baumann dodał jeszcze, że FIBA prowadzi starania mające na celu zwiększenie liczby drużyn uczestniczących w Igrzyskach Olimpijskich z 12 do 16 oraz z 24 do 32 ekip jeśli chodzi o Mistrzostwa Świata.