Jason Kidd trenerem Brooklyn Nets!


10 dni po tym, jak ogłosił zakończenie sportowej kariery Jason Kidd wraca do NBA. 40-latek od przyszłego sezonu będzie trenerem Brooklyn Nets. 

Kidd będzie trzecim w ostatnim roku i osiemnastym w historii szkoleniowcem Nets. Kontrakt z klubem został podpisany na trzy sezony.

Kidd, w latach 2001-2008 spędził sześć i pół sezonu w barwach New Jersey Nets. Po jego przyjściu, drużyna z pośmiewiska ligi stała się jedną z jej najsilniejszych ekip. Już w swoim pierwszym roku gry w Nets, Kidd pomógł drużynie awansować do Finału (2002). Tak samo zakończył się sezon kolejny.
Sześć awansów do play-offs, cztery razy pierwsze miejsce w
Atlantic Division. Jego średnie z 506 meczów w barwach Nets sięgają 14.6 punktu, 9.1 asysty, 7.2 zbiórki oraz 1.8 przechwytu. Kidd, jako gracz Nets był pięciokrotnie wybierany do All-Star Game, dwukrotnie do All-NBA 1st Team i raz do 2nd Team, dwukrotnie do All-Defensive 1st Team i czterokrotnie do 2nd Team. Kidd jest cały czas pierwszy w historii klubu w asystach (4620), przechwytach (950), celnych rzutach za trzy punkty (813), ilości meczów z triple-doubles (61),
drugi w rozegranych minutach (18737), czwarty w punktach (7373) i zbiórkach
(3662), piąty w ilości rozegranych meczów (506), szósty w ilości celnych rzutów z gry
(2613) i rzutów osobistych (1352).
Po 78 meczach w play-offs jest nadal liderem w punktach, asystach, zbiórkach, przechwytach, rzutach celnych i oddanych, rzutach za 3 punkty celnych i oddanych, minutach gry i meczach.

Kidd, podczas spotkania z zarządem klubu nie próbował zbić kapitału na byciu byłą gwiazdą NBA i jednym z najlepszych graczy w historii Nets. Podszedł do sprawy bardzo profesjonalnie i z pokorą. Rozrysował kilka zagrywek, przedstawił swoją filozofię prowadzenia zespołu, był dobrze zorientowany w obecnym składzie Nets.

Nie bez znaczenia były też trzy inne czynniki.
Pierwszy: Kidd na stanowisku jednego ze swoich asystentów, chce posadzić
Lawrence’a Franka.
Frank od 2003 do 2010 roku był głównym trenerem Nets. W ciągu siedmiu sezonów, cztery razy awansował do play-offs (z Kiddem w składzie).

Drugi: Kidd przyjaźni się z Deronem Williamsem. Minionego lata, gdy D-Will zastanawiał się nad wyborem klubu, mówiło się że Kidd pójdzie za nim. Ostatecznie jednak, starszy kolega wybrał ofertę Knicks. Menadżer klubu Billy King i właściciel Mikhail Prokhorov wierzą, że Kidd jest w stanie tak ustawić zespół, żeby Williams czuł się w nim jak ryba w wodzie i grał swój najlepszy basket, co z kolei wyniesie grę reszty drużyny o poziom wyżej.

Trzeci: Nets chcieli trenera z "nazwiskiem" i ogólnym szacunkiem i poważaniem w lidzie. Mimo, iż Kidd nie ma doświadczenia w pracy trenerskiej, to bez wątpienia jest postacią, która spełnia te oczekiwania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.