Kobe nie wróci już w tym sezonie

Kobe Bryant nie wróci już w tym sezonie. Taką decyzję podjął po konsultacjach z klubem i sztabem medycznym Lakers. Wiadomość ma zostać oficjalnie ogłoszona przed końcem tego tygodnia.
W grudniu ubiegłego roku
lider Jeziorowców doznał złamania
bliższej nasady kości piszczelowej w lewym kolanie. Obyło się bez operacji. Czas potrzebny na powrót do zdrowia oszacowano wtedy na około sześć
tygodni.
Minęły trzy miesiące a Kobe nadal czuje dyskomfort w lewym kolanie. Wszyscy w L.A. uznali, że te rozgrywki trzeba spisać na straty i wrócić na 100% w następnym sezonie.
O tym, że Lakers nie wejdą do play-offów, wiadomo było od bardzo dawna. Natomiast w kwestii powrotu Bryanta do gry, cały czas były spekulacje i nadzieje. Sam Kobe mocno walczył z uciekającym czasem i kalendarzem rehabilitacji. Liczył, że zdąży zagrać w kilkunastu ostatnich meczach sezonu, zobaczy na czym stoi, uda się na wakacje a przy okazji zbliży się do Michaela Jordana na liście najlepszych strzelców w historii NBA.
Kobe ma w tym momencie 31700 punktów. Do Jordana traci dokładnie 592 punkty.

35-letni
Bryant wystąpił w zaledwie sześciu meczach tego sezonu. S
tracił pierwszych pięć tygodni rozgrywek, wracając do zdrowia po zerwaniu Ścięgna Achillesa lewej nogi w kwietniu tamtego roku.

Jego średnie z kampanii 2013-14 wyniosły:13.8 punktu, 4.3 zbiorki, 6.3 asysty oraz 1.2 przechwytu a
także 5.7 straty (najwięcej w karierze).

kobe crutches game 4 ovation

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.